Została odurzona na randce, po czym obudziła się w podziemnym bunkrze. To jednak nie wstęp do horroru, ale prawdziwe wydarzenia, które miały miejsce we wrześniu 2015 roku. Mężczyzna, ochrzczony przez media mianem „szwedzkiego Fritzla”, planował porwanie od lat i nie zamierzał poprzestać na jednej ofierze. W serialu dokumentalnym „Kobieta z bunkra” Isabel Eriksson wraca pamięcią do dramatycznych wydarzeń i wyjawia szokujące szczegóły zbrodni, która wstrząsnęła całym światem. Produkcja będzie dostępna od 26 maja na kanale Viaplay Filmy i Seriale, dostępnym w serwisie Prime Video w ramach usługi Prime Video Channels.
Spokojny, kulturalny, inteligentny i pragnący odnieść sukces – tak Martin Trenneborg był postrzegany przez swoje otoczenie. Miał na koncie dyplom jednego z najbardziej prestiżowych uniwersytetów medycznych na świecie, a w pracy doceniany był za wiedzę i profesjonalizm. Śmiało można by nazwać go dobrym kandydatem na partnera. Jednak w odróżnieniu od sfery zawodowej życie miłosne Trenneborga nie układało się po jego myśli. Miał za sobą trudne relacje z kobietami – wszystkie go porzucały, przez co coraz bardziej zamykał się w sobie. W końcu uznał, że nie ma takiej osoby, która chciałaby stworzyć z nim prawdziwy związek. Według prawideł swojej pokrętnej logiki 38-latek obmyślił taktykę, którą nazwał „mistrzowskim planem”. Miał sprawić, że kolejna kobieta nie opuści go dopóty, dopóki on nie będzie tego chciał. Skrzętnie skrywany przed światem potwór w końcu się ujawnia.
Wrzesień 2015 roku. To kolejne spotkanie Isabel Eriksson z Martinem Trenneborgiem. Mężczyzna przynosi na nie szampana oraz truskawki naszpikowane środkiem odurzającym. W mistrzowskim planie nie ma miejsca na improwizację. Gdy tabletka gwałtu zaczyna działać, zaciera ślady i zabiera ofiarę do własnoręcznie wybudowanego bunkra, oddzielonego od świata trzema parami ciężkich drzwi. Na miejscu bada ją pod kątem chorób wenerycznych, wręcza książki o gwałconych i mordowanych kobietach oraz pokazuje pokój tortur. Straszy ją, nosząc maski, posiada broń. Pyta, czy jej matka również jest atrakcyjna, i wyjawia plan porwania kolejnych kobiet. Jednocześnie twierdzi, że Isabel w końcu zacznie go lubić, chce, by dla niego gotowała oraz spała na jego ramieniu. Przygotowuje też specjalny kontrakt z karami umownymi, które będą wymierzane w postaci kolejnych lat w bunkrze.
Kobieta szybko zrozumiała, że gdyby Martinowi coś się stało, to na zawsze zostałaby zamknięta w bunkrze. Tylko on wiedział, gdzie przebywa, i tylko on mógł ją uwolnić. Dlatego postanowiła zdobyć jego zaufanie. Udało jej się to tak dobrze, że porywacz zabrał ją do komisariatu, błędnie wierząc, że przedstawi jego wersję zdarzeń. W dokumencie można zobaczyć nagranie z wizyty w komisariacie. W wyniku szeroko zakrojonego śledztwa Martin Trenneborg został skazany na osiem lat więzienia. Od sierpnia 2023 roku jest już na wolności. Jego ofiara, Isabel Eriksson, do dziś zmaga się z ciężkim PTSD.
W serialu „Kobieta z bunkra” Isabel powraca do zrekonstruowanej wersji schronu, by zmierzyć się z trudną przeszłością i zamknąć przerażający rozdział za sobą. Towarzyszy jej Maria Grundel, psycholożka traumy. Isabel na oczach widzów analizuje kolejne wydarzenia, opowiadając o kulisach porwania i życia w zamknięciu. Kobieta wyjawia, w jaki sposób dowiedziała się o tym, że jej oprawca opuszcza więzienie. W produkcji nie zabraknie również fragmentów z przesłuchań samego skazanego, relacji osób z jego bliskiego otoczenia, materiałów ze śledztwa oraz wypowiedzi ekspertów i śledczych. Dowiadujemy się od nich, że mężczyzna był również podejrzewany o przetrzymywanie w bunkrze innych osób przed porwaniem Isabel. Czy wspomnienie mrocznych dni spędzonych bunkrze będzie ją prześladować już na zawsze?
Trzyodcinkowy serial dokumentalny „Kobieta z bunkra” będzie dostępny na kanale Viaplay Filmy i Seriale w ofercie Prime Video Channels od 26 maja.
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.