Showrunner serialu Riverdale zdradził, że wciąż mają pomysły na kontynuacje serialu, więc możemy spodziewać się kolejnych sezonów.
Jak to jest z serialami od CW, mają one zwolenników i hejterów. Jednym z nich (a zarazem najpopularniejszym) jest
Riverdale. Obecnie wychodzi druga część 6. sezonu, który miał być ostatnim, ale czy na pewno? W rozmowie z serwisem Decider, showrunner serialu Roberto Aguirre-Sacasa zdradził, że wciąż mają plany na nadchodzące części, mimo, że 7. sezon miał być ostatnim.
Jedną ze wspanialszych rzeczy w tym sezonie jest to, że ponownie odkrywamy inny gatunek i mam nadzieję, że fani naprawdę na to pozytywnie zareagują. Ale wciąż jest tak wiele rzeczy do odkrycia na temat tych postaci. Wciąż jesteśmy w trakcie pisania i produkcji sezonu 6. Wszystko się dopiero zaczęło! Przed nami o wiele więcej. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi, w tym zbiorniku jest jeszcze sok. Dopóki serial ma znaczenie dla ludzi, a ludzie w niego inwestują, zbiornik się nie opróżni.
Zwłaszcza ostatnie słowa, fani powinni wziąć do siebie. Krótko mówiąc - jeśli fani chcą, to dostaną!
Opis serialu: życie mieszkańców małego miasteczka zmienia się pod wpływem tajemniczej śmierci Jasona Blossom (Trevor Stines), syna najbardziej wpływowych ludzi w Riverdale. Archie (K.J. Apa), Betty (Lili Reinhart), Jughead (Cole Sprouse) i nowa uczennica Veronica (Camila Mendes) starają się odnaleźć w nowej sytuacji. Kiedy wszystkie tropy lokalnej policji prowadzą donikąd, znajomi zmarłego próbują poznać tożsamość mordercy. Tymczasem w miasteczku rośnie napięcie, a mroczne sekrety jego mieszkańców zaczynają wychodzić na jaw.
Źródło: decider.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.