Pomimo ogromnej popularności utrzymującej się przez całe lata wiemy, że Riverdale dołączy do grupy seriali skasowanych przez stację CW. Trudno określić tę sytuację jako zaskakującą, jednak mimo wszystko mogłoby się wydawać, że twórcy będą ciągnąć to dalej.
Tymczasem jednak wraz z kolejnymi sezonami zaczęły piętrzyć się kolejne problemy. Im dalej w las, tym trudniej było przymknąć oko na rozliczne dziury fabularne czy nagłe wprowadzenie elementów magicznych na porządku dziennym. Co chyba istotniejsze, 6. sezon obejrzało zaledwie 45% widowni, która zasiadła do poprzedniego. Ostatecznie więc mówi się, że twórcy są zgodni, iż lepiej już zamknąć sprawę teraz niż na przykład opuścić pokład przy anulowaniu którejś kolejnej serii, zakończyć całą sagę ze względną godnością.
fot. kadr z serialu Riverdale
Opis serialu: życie mieszkańców małego miasteczka zmienia się pod wpływem tajemniczej śmierci Jasona Blossom (Trevor Stines), syna najbardziej wpływowych ludzi w Riverdale. Archie (K.J. Apa), Betty (Lili Reinhart), Jughead (Cole Sprouse) i nowa uczennica Veronica (Camila Mendes) starają się odnaleźć w nowej sytuacji. Kiedy wszystkie tropy lokalnej policji prowadzą donikąd, znajomi zmarłego próbują poznać tożsamość mordercy. Tymczasem w miasteczku rośnie napięcie, a mroczne sekrety jego mieszkańców zaczynają wychodzić na jaw.
Źródło: screenrant.com
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.