Najbardziej wyczekiwany serial grozy w tym roku wreszcie doczekał się oficjalnej daty premiery. To: Witajcie w Derry przestraszy nas w samą porę na Halloween.
W poście opublikowanym na oficjalnym koncie HBO Max na portalu X, fani w końcu otrzymali potwierdzenie, kiedy dokładnie zadebiutuje serialowy prequel filmów To. Już teraz wiemy, że data premiery idealnie wpisuje się w klimaty grozy, gdyż serial To: Witajcie w Derry pojawi się na platformie streamingowej HBO Max za niecałe dwa miesiące, 26 października.
Serial To: Witajcie w Derry został stworzony przez reżysera filmów To i To: Rozdział 2 Andy’ego Muschiettiego, scenarzystkę Barbarę Muschietti oraz współshowrunnera Jasona Fuchsa. Stanowi prequel do filmu z 2017 roku, a jego akcja rozgrywa się prawie trzy dekady przed wydarzeniami, które mieliśmy okazję w nim zobaczyć. Fabuła śledzi losy Hanlonów – Charlotte i Leroy’a, którzy przeprowadzają się do Derry w stanie Maine, właśnie w momencie, gdy odradza się przekleństwo prześladujące miasto od pokoleń.
W obsadzie serialu znaleźli się Taylour Page i Jocan Adepo w rolach głównych, a także James Remar, Stephen Rider, Madeleine Stowe, Rudy Mancuso i Chris Chalk jako młody Dick Halloran. Gwiazda To, Bill Skarsgård, powróci z kolei jako klaun Pennywise. Andy Muschietti wcześniej wspominał o planie na trzy sezony serialu oraz o tym, jak wydarzenia poszczególnych sezonów wpiszą się w szerszą oś czasu To.
Na najnowszej zapowiedzi serialu odbywamy podróż przez miasteczko Derry, obserwując jego mieszkańców i jednocześnie dostrzegając, że dzieją się tam dziwne rzeczy, co zresztą podkreśla jedna z bohaterek. Widzimy grupkę agresywnych dzieci, słyszymy o znikających uczniach, a napięcie z każdą sekundą rośnie. W końcu dostrzegamy kultowy, czerwony balonik i na chwilę pojawia się sam Pennywise.
Podczas gdy filmy czerpały bezpośrednio z powieści Stephena Kinga, prequel będzie eksplorował nowe wątki, rozwijając pierwotną wizję słynnego autora horrorów, o czym twórca zdradził w wywiadzie dla Radio TU.
To opowieść oparta na interludiach w książce. Interludia to w zasadzie rozdziały odzwierciedlające badania Mike’a Hanlona. Mowa w nich o katastroficznych wydarzeniach z przeszłości, takich jak pożar w Black Spot, masakra gangu Bradleyów – bandy rabusiów z lat 30. – czy eksplozja w hucie Kitchener. Za każdym razem, gdy [Pennywise] wychodzi z hibernacji, na początku cyklu ma miejsce katastroficzne wydarzenie.
Źródło: CBR / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.