Vincent D'Onofrio wyraża chęć ponownego zagrania Kingpina w MCU, mówiąc, że tylko czeka, aż Marvel Studios zadzwoni do niego.
Vincent D’Onofrio zapisał się w historii Marvela jako odtwórca jednego z najlepszych antagonistów. Owszem, otrzymaliśmy genialnego Thanosa w MCU czy też Strykera w filmach
X-Men, lecz Kingpin w serialu
Daredevil nie odstawał niczym od wcześniej wymienionych złoli.
W rozmowie ze Screen Rant, odtwórca Kingpina przyznał, że bardzo chciałby wrócić do tej roli, lecz czeka na telefon od Marvel Studios.
Tak bardzo chcę znowu zagrać tę postać. Uwielbiam ją. Muszę tylko poczekać, aż Marvel mnie o to poprosi. Myślę, że to jasne, fani wiedzą, że skorzystałbym z okazji, aby zagrać go ponownie. Po prostu musi mnie ktoś o to zapytać.
Już jakiś czas temu
pojawiły się słuchy, że Vincent D’Onofrio
powróci w nadchodzącym serialu Marvela -
Hawkeye. Nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone i jak widzimy - cały czas czeka za telefonem. Natomiast może to być jedynie przykrywka, by nie zdradzać nikomu niespodzianki, bo jak wiemy, Marvel lubi dawać nam takie smaczki (przykład Evan Peters w
WandaVision)
Źródło: ScreenRant.com/ilustracja wprowadzenia: Netflix
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.