Od 26 grudnia na Epic Drama można oglądać 2. sezon serialu Sisi, w którym tytułowa bohaterka i jej bliscy wchodzą w zupełnie nowy rozdział historii. Podajemy kilka powodów, dla których warto obejrzeć tę produkcję!

https://www.youtube.com/watch?v=KD-KMuIJSTA

Zupełnie nowy rozdział w życiu bohaterki

Zdecydowanie nie musimy się tutaj martwić powtórką z rozrywki. Sisi, jej małżonek i cała reszta bohaterów będzie borykać się z zupełnie innymi sytuacjami. To nowe rozdanie – kontynuujące oczywiście całą świeżą narrację z 1. sezonu, ale jednocześnie nastawione na rozwój całej historii.

Różnorodność wątków

Idąc dalej, Sisi dostarczy nam całą paletę barw, jeśli chodzi o wątki. Nieodłączne obyczajowe, nieco uwspółcześnione elementy fabuły będą szły ręka w rękę z geopolitycznymi intrygami o wielkim znaczeniu dla całego europejskiego porządku. Na scenie pojawiają się zaś takie osobistości jak Otto von Bismarck czy Napoleon.

Powrót znanych twarzy i nie tylko

Przede wszystkim oczywiście Sisi i Franz – czyli powracający do swoich ról Dominique Davenport oraz Jannik Schümann – rozwijający swój związek, który na swej drodze może wpaść w niejedną pułapkę. W 2. sezonie poznamy również nowych bohaterów, pojawiających się w kolejnym rozdziale w życiu pary.

Kobieta w wielkim świecie

Ale nie zapominajmy, że Sisi to przede wszystkim opowieść o kobiecie, która wbrew wszelkim ówczesnym konwenansom decyduje się na kierowanie swoim życiem wedle własnych potrzeb, zamiast standardowej roli pałacowej marionetki. Choć 2. sezon nakręca nowe konflikty i problemy do rozwiązania, to w jego centrum nieodmiennie jest Sisi i jej zmagania.

Potencjał na więcej

Najważniejsi bohaterowie serialu są na takim etapie, że jeszcze wiele przed nimi. Daje to twórcom duże pole manewru, by znalazło się miejsce dla bogatych w nowe doświadczenia znanych postaci. Innymi słowy, czeka nas jeszcze wiele do przeżywania i oglądania. Emisja nowych odcinków na Epic Drama o 21:30 codziennie od 26 grudnia aż do Sylwestra, kiedy zostanie wyemitowany ostatni, szósty odcinek.