Specyfikacja
Procesor: Intel Core i9-14900HX 24 x 1.6 - 5.8 GHz
Karta grafiki: NVIDIA GeForce RTX 4090 Laptop GPU - 16 GB VRAM
Pamięć RAM: 32 GB , 2x 16 GB SO-DIMM DDR5-5600,
Ekran: 18 cali 16:10, 2560 x 1600 pikseli 168 PPI, Mini-LED, WQXGA, HDR, 250 Hz
Dysk twardy: 2 TB, NVMe-SSDs
Porty: USB 3.2 Gen 1 Type A, 2x USB 3.2 Gen 2 Type A, 2x Thunderbolt 4, HDMI 2.1, Gigabit Ethernet, 3.5mm audio,
Design i wykonanie
Najnowsza generacja Heliosa 18 wprowadza znaczne zmiany w designie. Najbardziej rzucającym się nowym elementem jest ogromny przeźroczysty pasek z tworzywa sztucznego, który ozdobiony podświetleniem RGB oraz nazwą modelu wprowadza powiew świeżości jeśli chodzi o stylistykę serii Predator. Podobny zabieg możemy zauważyć również w nowych modelach Helios Neo. Jakość materiałów to także najwyższa półka - nie uświadczymy tutaj słabej jakości plastików, wszystko jest wykonane z przyjemnego w dotyku stopu metali, który lubi zbierać odciski palców.
Predator Helios 18 przyjeżdża do nas w dość dużym kartonie. Bardzo miłym akcentem jest dodatkowe eleganckie, czarne pudełko z logo Predator w którym znajdziemy nasz sprzęt. Daje to nam poczucie odpakowywania produktu klasy premium - i tak w rzeczy samej jest. W zestawie oprócz standardowo - zasilacza i papierologii, otrzymujemy wymienne, przyczepiane na magnes kratki tylnych wentylatorów oraz dwa zestawy wymiennych klawiszy WSAD. Tego w innych modelach tej marki nie doświadczyłem.
Laptop gamingowy bez RGB to nie laptop gamingowy. Możliwości jest całkiem sporo, oprócz standardowo klawiatury, możemy zmieniać podświetlenie logo Predatora na górnej pokrywie oraz wspomniany już nowy, tylny pasek nad wentylatorami. Wszystko kontrolujemy z poziomu aplikacji Predator Sense, której interface również został odświeżony. Korzystanie z niej jest bardzo intuicyjne i szybkie. W aplikacji możemy również sprawdzić stan naszego urządzenia, poziom temperatury oraz przełączać się między trybami (Eco, Balance oraz Turbo) w jakim chcemy, aby nasz potwór pracował. Po przejściu w system “Turbo” trzeba się jednak liczyć z tym, że praca wentylatorów będzie znacznie bardziej słyszalna.
Predator Helios 18 jak przystało na sprzęt takiej klasy jest wyposażony w całkiem pokaźną ilość portów do dyspozycji użytkownika. Po lewej stronie znajduje się gniazdo Ethernet, USB 3.2, gniazdo audio 3,5 mm oraz czytnik kart MicroSD. Po prawej stronie znajdują się dwa kolejne porty USB 3.2 Gen 2, w tym jeden z funkcją Power-off do ładowania urządzeń peryferyjnych oraz diody sygnalizujące. Z tyłu znajdują się dwa porty Thunderbolt 4 USB Type-C, które obsługują wideo DisplayPort 1.4. Otrzymujemy również HDMI 2.1 dla wyjścia wideo 4K 120Hz do kompatybilnych monitorów i port zasilania AC. Pod kątem portów dostajemy praktycznie wszystko czego potrzebujemy. Za łączność bezprzewodową odpowiada tutaj najnowszy standard WiFi 7, który dba o to, żeby nasza rozgrywka online, była tak płynna i szybka jak tylko to możliwe. Do dyspozycji mamy tutaj także łączność Bluetooth w standardzie 5.3.
Ekran
Ekran Mini LED z rozdzielczością 2560 x 1600, częstotliwością odświeżania 250 Hz i deklarowaną maksymalną jasnością 1000 nitów jest spełnieniem marzeń każdego gracza. Wysoka jasność ekranu w połączeniu z powłoką antyodblaskową sprawia, że jest on czytelny w niemal każdych warunkach. W praktyce prezentuje się on genialnie, kolory są niesamowicie żywe i nasycone a kontrast jest na odpowiednim poziomie.
Touchpad i klawiatura
Zastosowana w Predator Helios 18 klawiatura jest jedną z najlepszych z jaką miałem styczność w laptopach klasy gamingowej (jeśli nie we wszystkich). Bardzo przyjemny i wyczuwalny skok klawisza powoduje, że pisanie na niej jest wyjątkowo responsywne. Dzięki rozmiarowi urządzenia, klawisze nie są przesadnie blisko siebie, przez co unikamy tym samym przypadkowych naciśnięć innych przełączników. Dodatkowo jak wspomniałem już opisując zawartość opakowania - otrzymujemy dwa zestawy wymiennych klawiszy WSAD, które przychodzą do nas w bardzo eleganckim pudełeczku z logiem Predator, dzięki czemu mamy jeszcze większą możliwość personalizacji swojego urządzenia.
Performance
Predator Helios 18 jest wyposażony w procesor Intel Core i9-14900HX z 24 rdzeniami o taktowaniu od 1.6 - 5.8 GHz oraz kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 4090 Laptop z 16 GB VRAM. Do tego wszystkiego mamy 32GB pamięci RAM DDR5-5600 oraz 2TB dysk NVMe-SSD. Nic więc dziwnego, że w testach benchmarkowych PC Mark 10, osiąga on wyniki na poziomie gamingowych komputerów stacjonarnych. Dodatkowo z włączonym DLSS w niektórych grach można bez problemu osiągnąć 1,5 raza większą liczbę klatek na sekundę, co przy ekranie 250 Hz daje niesamowite wrażenia z rozgrywki.
Wyniki FPS w grach również nie są zaskoczeniem, są rewelacyjne a włączając DLSS możemy jeszcze bardziej poprawić nasze osiągi.
.
Werdykt
Predator Helios 18 to kolejny bardzo udany produkt tego producenta. Trudno mi przy takim sprzęcie do czegoś przyczepić, bo nie będę po raz kolejny pisał o baterii, która jak dobrze wiemy w laptopach gamingowych nie jest kluczowym elementem, bo pełny potencjał tego urządzenia osiągamy w momencie, gdy jest on podpięty do zasilania. Za wielką mocą idą również wielkie pieniądze - ale to też nie jest zaskoczenie - jeśli celujemy w zakup sprzętu z najwyższej półki, nie mamy co liczyć, że będzie on tani. Na moment pisania recenzji dostępny jest jedynie model z kartą graficzną RTX 4080 na stronie producenta, a już w kwietniu powinny wejść do regularnej sprzedaży wszystkie konfiguracje do popularnych sieci typu Media Expert czy RTV Euro AGD.
Redaktor prowadzący dział nowe technologie. Kontakt: [email protected] 530 313 100