Jason Statham zbudował nie lada karierę, stając się jednym z niekwestionowanych supergwiazd kina akcji. Brytyjczyk cierpliwie kształtował swoją markę i teraz może w zasadzie odgrywać swoją ulubioną sylwetkę twardziela o nierzadko gołębim sercu. Postanowiliśmy wyróżnić najlepsze produkcje z Jasonem Stathamem, które znajdziecie na CDA Premium!

Mechanik: Prawo zemsty

Zacznijmy od produkcji Simona Westa z 2011 roku. Tam Statham tworzy jedną z najbardziej znanych w swoim czasie postaci – płatnego cyngla Arthura Bishopa. W jednej z przygód naucza on swojego fachu młodego człowieka będącego synem jego mentora (którego, nawiasem mówić, zabił). Szybka akcja, a na drugim planie Ben Foster i legendarny Donald Sutherland.

Protektor

Dalej w CDA Premium znajdziemy nieodległy od poprzednika film Boaza Yakina. Bohater naszego rankingu jest w tym przypadku byłym gliniarzem z zasadami, który pewnego dnia ratuje z opresji dziewczynkę, którą chce zamordować zarówno Triada, jak i rosyjscy przedstawiciele mafii. Oczywiście Luke Wright nie odpuszcza, stając się celem najgroźniejszych ludzi w mieście, ale przy okazji odzyskuje chęć do życia.

Death Race: wyścig śmierci

Jason Statham odznaczył się również w jednej z wielu odsłon Death Race – i dzięki jego wizerunkowi chyba najbardziej zapamiętanej (klasyk sprzed dekad jednak już trochę zniknął w mrokach dziejów). Tym razem zagrał byłego rajdowca, który został osadzony w dość niekonwencjonalnym więzieniu. Jego naczelniczka (jak zwykle obdarzona naturalną charyzmą Joan Allen) organizuje bowiem krwawe wyścigi samochodowe i… wiadomo, kto zostaje kolejną atrakcją. Jeśli potrzebujecie szybkiej, wartkiej akcji, jest to pozycja idealna na leniwy wieczór.

W obronie własnej

Sylvester Stallone to więcej niż dobry znajomy Stathama. Produkcje z nimi w duecie pojawią się jeszcze na liście, na razie jednak skupmy się na filmie, do którego scenariusz napisał właśnie Sly. Broker, emerytowany funkcjonariusz wydziału narkotykowego, wyjechał wraz z córką do niewielkiego miasteczka. Z pozoru spokojne miejsce, okazuje się siedziskiem dla lokalnego gangu narkotykowego. A nasz twardziel oczywiście w pewnym momencie się z nim styka. Na plus charyzmatyczny James Franco jako antagonista.

Elita zabójców

Mało kto o tym dziś pamięta, ale nasz gwiazdor zdążył również zagrać u boku nie tylko Clive'a Owena, ale i samego Roberta De Niro. Legenda kina gra mentora byłego elitarnego komandosa (Statham). Mężczyzna musi teraz zmierzyć się z grupą niezwykle groźnych przeciwników, z dawnym rywalem na czele (Owen).

Transporter 3

To już taka mała klasyka kina akcji. Statham wciela się w tytułowego specyficznego kuriera, dostarczającego kryminalistom specjalne przesyłki w klasowym aucie błyskawicznie, bez zadawania pytań (przynajmniej w teorii). Posiada, rzecz jasna, własny kodeks honorowy, co w każdej odsłonie wplątuje go w nie lada tarapaty.

Seria Niezniszczalni

A oto coś specjalnego dla fanów kina akcji z poprzednich dekad. Stallone i Statham przewodzą niesamowitej plejadzie supergwiazd jako członkowie wyjątkowej grupy najemników. Na przestrzeni kolejnych części pojawiają się m.in. Jean-Claude Van Damme, Chuck Norris, Dolph Lundgren, Jet Li i wielu, wielu innych. Co prawda, po drugiej odsłonie poziom nieco spada, aczkolwiek do samego końca to jazda bez trzymanki z kultowymi gwiazdami.

Jeden gniewny człowiek

A w ostatnich latach skrzyżowały się również jego drogi z Guyem Ritchiem. Otrzymaliśmy dzięki temu mocną produkcję, w której pewien milczący twardziel dołącza do szeregów firmy zajmującej się transportowaniem cennych ładunków. Poza ciekawą akcją, rozpisaną przez Ritchiego i Atkinsona, dostajemy również niezłą intrygę i ciekawy zwrot akcji.