Przyszłość wielu z nas przeraża. Dlatego też na przestrzeni dekad popkulturę wypełniło tyle produkcji przedstawiających najczarniejsze dystopijne scenariusze, eksponując problemy ludzkości w różnych barwach. Nadchodzi premiera Uciekiniera, nowej adaptacji powieści Stephena Kinga od Edgara Wrighta. Z tej okazji przedstawiamy naszą dziesiątkę dystopijnych filmów wszech czasów!
12 małp
Dla wielu czytających to może być pierwsza dystopijna produkcja, jaką obejrzeli. W 1995 roku Bruce Willis wcielił się w więźnia, który został posłany w przeszłość, aby zapobiec rozwinięciu się morderczej dla ludzkości epidemii. Terry Gilliam stworzył fenomenalny i przejmujący obraz, żonglując gatunkami w iście mistrzowskim stylu. Nade wszystko jednak to ponura dystonia, przyozdobiona wybitnym występem młodego wtedy jeszcze Brada Pitta.

Planeta małp
Niekwestionowany klasyk kinematografii. Dziś pod pewnymi (głównie technicznymi) względami może zdawać się anachroniczna, ale w ogólnym rozrachunku to wizjonerskie dzieło do dziś zaskakuje zarówno świetnymi pomysłami, jak i realizacją. A wstrząsający finał bije na głowę lwią część dystopijnych produkcji.

Blade Runner
W zasadzie w każdym tego rodzaju ranking ten film po prostu musi się znaleźć. Ridley Scott wziął na warsztat literackie arcydzieło Philipa K. Dicka i przerobił je na własną modłę. Stworzył tym samym projekt mający własną tożsamość i opowiadający własną historię. Możemy ujrzeć, jak w latach 80. wyobrażano sobie rok 2019. Wtedy to Harrison Ford wciela się tytułowego łowcę, tropiącego nielegalne androidy – ale prawdziwą gwiazdą jest świętej pamięci Rutger Hauer jako Roy Batty. Jego monolog z ostatniego aktu do dziś jest cytowany i przypominany.

Droga
Kolejna adaptacja – tym razem Cormaca McCarthy’ego. Viggo Mortensen ponownie dał niesamowity popis aktorstwa, wcielając się w mężczyznę, który wraz z synem maszeruje przez ruiny cywilizacji. Aby dotrzeć do celu, musi być nieraz bezwzględny, starając się jednak nie utracić swojego człowieczeństwa. Jedna z najbardziej ponurych, uderzających dystopii.

Piąty element
Wracamy do Bruce’a Willisa, w tym przypadku u Luca Bessona. Nowy Jork przyszłości, gdzie rzeczony aktor wchodzi w skórę byłego komandosa zamieszanego w intrygę, od której zależy los ludzkości. W filmie pojawia się typowy dla tego reżysera festiwal szalonych pomysłów, Gary Oldman na drugim planie i Milla Jovovich w jednej z najważniejszych ról w karierze.

WALL-E
Niezapomniane arcydzieło narracji, ale i na swój sposób smutne. Mówimy bowiem o Ziemi, którą opuściła już ludzkość, a pewien robot stara się nadal uprzątnąć planetę. W międzyczasie pojawia się pewna maszyna sprawdzająca obecność form życia. Być może najlepsza produkcja Pixara w historii.

Battle Royale
Jeżeli oglądaliście Igrzyska Śmierci, a nie zobaczyliście filmu Fukasaku, zdecydowanie warto to nadrobić. Brutalny obraz przedstawia grupę młodych ludzi w wieku szkolnym, którzy zostali wysłani na bezludną wyspę, gdzie muszą walczyć o przetrwanie. Pamiętajmy, że mówimy o japońskiej produkcji, więc należy przygotować się na naprawdę drastyczne sceny.

Mad Max – seria
Wyjątkowo przedstawiamy całą serię, bo doprawdy trudno byłoby się nam zdecydować na cokolwiek konkretnego. Czy mówimy o Melu Gibsonie, czy Tomie Hardym, Max Rockatansky walczący o przetrwanie w brutalnym postapokaliptycznym świecie. Od skromnego pierwowzoru z 1979 roku, poprzez fenomenalnego Wojownika szos, aż po 2015 rok, gdy George Miller powrócił z nieprawdopodobnie nakręconym, bazującym głównie na praktycznych efektach specjalnych Na drodze gniewu.

Matrix
Odwracamy sytuację, bo tym razem powinniśmy przede wszystkim uwzględniać jedynie część pierwszą. To ona przeniosła nie tyle gatunek, co całą kinematografię i popkulturę w ogóle na nowy poziom. Opowieść o hakerze Neo, który dowiaduje się o przerażającej prawdzie na temat świata, jest znakomicie rozpisana i zrealizowana – zarówno pod względem efektów specjalnych, jak i samej historii. Szczytowe osiągnięcie sióstr Wachowskich.

Mechaniczna pomarańcza
Stanley Kubrick to jeden z niedoścignionych mistrzów Hollywood, którego dzieła będą na nowo interpretowane i oglądane do końca świata. Arcydzieło z 1971 roku opowiada o przywódcy grupy chuliganów w nieodległej przyszłości. Po dokonaniu brutalnego czynu zostaje zaaresztowany. W więzieniu przechodzi brutalną terapię mającą zmienić go w przykładnego obywatela.

Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.