Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

grafted

Dead by Daylight - recenzja gry planszowej

Autor: Piotr Pocztarek
17 lutego 2025
Dead by Daylight - recenzja gry planszowej

W 2016 roku na PC, a rok później również na konsolach zadebiutowała wieloosobowa gra Dead by Daylight – asymetryczny survival horror, w którym jeden gracz mógł wcielić się w psychopatycznego, krwiożerczego zabójcę, a czterech pozostałych – zwanych „ocalałymi” – w nie tak znowu bezbronne ofiary. Zadaniem uciekinierów było wydostanie się z zamkniętej lokacji zanim dopadnie ich uzbrojony, brutalny świr. Aby to zrobić, należało naprawiać generatory prądu, które otwierały drzwi do wolności i bezpieczeństwa. Większość mechanizmów znanych z gry komputerowej przeniesiono do planszówki zlokalizowanej przez Portal Games, którą udało nam się dla Was przetestować. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-10.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Przez lata gra video była rozwijana, przez co trafiło do niej kilka tuzinów postaci z unikalnymi zdolnościami, zarówno po stronie ocalałych, jak i zabójców. Oprócz tych oryginalnych, zaprojektowanych specjalnie na potrzeby gry, do wyboru dano nam również postacie kultowych morderców, takich jak Mike Myers z serii filmów Halloween, Leatherface z Teksańskiej masakry piłą mechaniczną, Freddy Krueger z Koszmaru z ulicy Wiązów, Amanda Young z Piły, Demogorgon ze Stranger Things, Piramidogłowy z gry Silent Hill 2, Nemesis z Resident Evil 3, Pinhead z Hellraisera, a nawet Sadako z The Ring, Ksenomorf czy Laleczka Chucky. Wasza wyobraźnia fanów popkultury działa już na wysokim poziomie? Pamiętajcie jednak, że ze względów licencyjnych w planszowej wersji gry do dyspozycji oddano nam „jedynie” 7 oryginalnych ocalałych i 6 oryginalnych zabójców. Dla porządku dodam, że w sprzedaży są jeszcze dwa dodatki wprowadzające po 5 nowych bohaterów i antybohaterów, ale niestety nie dane nam było położyć na nich naszych redakcyjnych łapek. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-11.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

W planszowe Dead by Daylight gra się w podobny sposób, co w wirtualny oryginał. Jeden z graczy kontroluje wybranego zabójcę, a pozostali – czterech ocalałych. Oznacza to, że najlepiej gra się w pięć osób, co nie zawsze jest łatwe do zorganizowania. W przypadku mniejszej liczby graczy (3 lub 4 osoby), pozostali muszą obowiązkowo kontrolować większą liczbę uciekinierów, tak aby z mordercą zawsze mierzyło się czterech ocalałych muszących współpracować, aby zaplanować najlepszą strategię ujścia z życiem z morderczej gry w kotka i myszkę. Niestety gra nie przewiduje kampanii solo ani w dwie osoby, a szkoda. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-12.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Siłą gry jest zróżnicowanie bohaterów – zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Wszyscy posiadają dedykowane unikalne umiejętności wpływające na sposób gry, a w bardziej zaawansowanych wariantach rozgrywki można je dowolnie modyfikować za pomocą kart umiejętności. Ważne jest więc dobre zrozumienie wszystkich dostępnych cech swojej postaci. Współpracujący gracze mogą  porozumiewać się między sobą, ale zawsze w sposób jawny, tak by zabójca mógł wszystko słyszeć. Jednak nawet komunikacja nie uchroni graczy przed dość dużą nieprzewidywalnością wydarzeń na planszy. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-2.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

W planszowej wersji gracze również muszą znaleźć i uruchomić generatory prądu, a następnie uciec przez zasilaną przez nie bramę. W tym czasie morderca próbuje zranić i schwytać swoje ofiary, a następnie poświęcić je wieszając na rozmieszczonych tu i ówdzie hakach na mięso. Brrr. Zebranie ośmiu żetonów poświęcenia sprawi, że zabójca wygra grę. Rozgrywka odbywa się na jednej z dwóch map (dwustronna plansza), po której poruszać będziemy średnio wykonanymi plastikowymi figurkami. Potyczki zwane „próbami” często zamykały się w godzinie, rzadko wykraczając poza ten czas, szczególnie gdy mieliśmy już do czynienia z doświadczonymi graczami. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-3.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Jak dokładnie wygląda rozgrywka w Dead by Daylight? Gracze planują i wykonują ruchy zagrywając (zakryte!) karty pozwalające przemieszczać się pomiędzy lokacjami – aby się do nich dostać trzeba wykonać dedykowaną im akcję, na przykład bieg, skradanie się czy przeskok, co jest oznaczone na mapie odpowiednimi ikonami. W fazie planowania nie wiadomo więc, kto na jaki ruch się zdecyduje. Następnie gracze w chodzą w interakcję z obiektami (żetonami) na mapie, na przykład przeszukując skrzynię w poszukiwaniu użytecznych przedmiotów, chowając się w szafkach, ustawiając palety blokujące przejścia, naprawiając generatory, uwalniając lub lecząc innych graczy czy oczyszczając totemy dające przewagę zabójcom. Mordercy rozgrywają swoją turę jako ostatni, po tym, jak ruszą się wszyscy pozostali gracze. Zagrywają oni aż dwie karty ruchu, starając się przewidywać ruchy swoich ofiar. W ramach interakcji mogą wyciągać z szafek, uszkodzić generatory, ranić i poświęcać ocalałych, niszczyć rozstawione palety czy burzyć nadkruszone ściany ograniczające możliwości przejścia z lokacji do lokacji. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-4.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Żetony, z którymi można wchodzić w interakcję, podzielono na cztery kategorie oznaczone innymi kolorami. Niebieskie i zielone pomagają głównie ocalałym, czerwone potrzebne są mordercy, a żółte symbolizują cele misji. Są jeszcze żetony krwi, które stanowią swoistą walutę pozwalającą korzystać z umiejętności, spośród których każda określona jest konkretnym kosztem. Nie wszystkie interakcje są jednak proste. Niektóre będą wymagały rzutu specjalnymi kośćmi w celu określenia powodzenia danej akcji. Mamy dwa typy kości – czarna jest bezpieczniejsza i funduje porażkę tylko przy wyrzuceniu „jedynki”. Czerwona z kolei straszy widmem niepowodzenia, a sukces gwarantuje wyłącznie w dwóch przypadkach na sześć. Co więcej, porażka przy takich „testach” zasila morderców, więc ten losowy element przynosi zazwyczaj dużo emocji przy stole. W wybranych sytuacjach kości można oczywiście przerzucać. Czasem posłużą one także do określenia czy ofiara została zaciągnięta na hak czy też może udało jej się uciec swojemu oprawcy. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-5.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Wykonanie gry stoi na wysokim poziomie, ale do kilku rzeczy – takich jak figurki ocalałych czy mało atrakcyjna plansza - niestety można się przyczepić. Instrukcja nie zawsze jest czytelnie sformułowana i kilkukrotnie głowiliśmy się nad nią, by poprawnie zinterpretować zasady. Ponadto zarówno postaci, jak i kart mogłoby być w podstawowej wersji nieco więcej. Jeśli będziemy chcieli rozszerzyć sobie planszowe uniwersum Dead by Daylight, zmuszeni będziemy do zakupu dodatków, których cena oscyluje w granicy podstawki. A po kilku czy kilkunastu partyjkach zapewne zapragniemy odmiany, bo w każdej grze bierze przecież udział aż 4 z 7 dostępnych ocalałych. Czasami bolą także przestoje – powieszeni na haku gracze zostają chwilowo wyeliminowani z rozgrywki, dopóki nie zostaną „zdjęci”. A że strategicznie nie zawsze ratowanie kolegów musi być priorytetem, to są momenty, kiedy niektórzy przy stole się po prostu nudzą. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-7.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Bardzo podobały mi się natomiast narysowane na planszetkach projekty morderców oraz ich figurki – i tu również szkoda, że w podstawce jest ich tylko szóstka. Widać, że niektóre inspirowane są kultowymi produkcjami, jak wspomniane już Teksańska masakra piłą mechaniczną czy Silent Hill 2. Są na tyle zróżnicowane, że gra nimi wydaje się zdecydowanie bardziej ekscytująca. Niektórzy złole potrafią zastawiać dodatkowe pułapki, inni z kolei sieją spustoszenie na całej mapie, a nie tylko na polach w zasięgu ruchu. Ciekawym mykiem jest dodatkowa karta czekania, którą dysponuje wyłącznie zabójca. Oznacza to, że może on zaczaić się na swoje ofiary, a że ma prawo wykonać aż 2 akcje ruchu, może mocno namieszać w szeregach ocalałych. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc-8.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Kluczem do zwycięstwa jest umiejętne planowanie i przewidywanie ruchów innych graczy. Jednak dość spora losowość może odwrócić losy każdej tury – często okazywało się, że nasz plan wziął w łeb, bo drogi ucieczki zostały zablokowane, gra skierowała nas inną trasą, albo nieporozumienie sprawiło, że więcej niż jeden gracz zaplanował zrobić podobną rzecz. Paradoksalnie jednak, chociaż wydawałoby się, że na starcie mają sporą przewagę, to nie mordercy najczęściej wygrywali u nas rozgrywki. 

https://files.rebel.pl/products/1065/5759/_2015871/dead-by-datlight-zawartosc.jpg
Elementy gry Dead by Daylight

Mam mieszane uczucia co do Dead by Daylight. Z jednej strony spędziliśmy nad grą sporo ekscytujących chwil, a jako fani krwawych horrorów czerpaliśmy z rozgrywki jeszcze większy fun. Z drugiej strona kilka mankamentów i stosunkowo uboga zawartość podstawowej wersji gry szybko wprowadziły do rozgrywki pewną powtarzalność. O ile osobiście szybko chciałbym znów rozłożyć tę planszówkę na stole, o tyle trudność w zebraniu większej grupy dorosłych osób w tym samym miejscu o tej samej porze może mocno ograniczyć możliwość powrotu. Niemniej jednak fani slasherów, asymetrycznych potyczek i intensywnych, chociaż nieco losowych rozgrywek powinni być tutaj bardzo zadowoleni. 


https://files.rebel.pl/products/100/371/_2015871/dead-by-daylight-pudelko.jpg

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.