Najnowsza produkcja od studia Frontier Developments w końcu ujrzała światło dzienne. F1 Manager 2022 był długo wyczekiwany przez wszystkich fanów Formuły 1 ze względu na niesamowitą grafikę prezentowaną na zwiastunach gry. Czy spełni jednak oczekiwania graczy? Zapraszam do recenzji!

Zacznijmy od tego, że F1 Manager 2022 jest grą w pełni symulacyjną. Nie mamy tu możliwości kierowania bolidem, bo w końcu od tego jest F1 22 od EA Sports. Jednakże możemy pokierować w zasadzie wszystkim innym, a przede wszystkim - swoim zespołem. https://www.youtube.com/watch?v=qKlhQg4CA7E Po włączeniu gry wyświetla nam się znakomity zwiastun przedstawiający krótkie, lecz emocjonujące klipy z historii Formuły 1, a także wszystkich kierowców z obecnej stawki. Taki trailer zachęca zarówno koneserów, ale także nowych fanów do dalszego zagłębienia się w produkcję. A więc - rozpocznijmy naszą przygodę z królową motorsportu!

Start kariery

Jedynym trybem w F1 Manager 2022 jest oczywiście kariera. Włączając ją po raz pierwszy wyświetla nam się panel wyboru zespołu, który prezentuje się bardzo efektownie. Przedstawia nam kierowców, bolid jak i wszystkie przydatne statystyki oraz cele (im lepszy zespół wybierzemy, tym cięższe cele będziemy mieli do zrealizowania). Oczywiście możemy pokierować każdym z zespołów z obecnego sezonu, jednak osobiście brakuje mi opcji stworzenia nowego, własnego, który rywalizowałby właśnie ze znanymi nam ekipami.   Gdy wybierzemy już swój zespół, zostajemy oprowadzeni po całym panelu sterowania. I tu moja uwaga, mianowicie warto skupić się na tym co mówi narrator, ponieważ wszystkie możliwości i opcje są skomplikowane i pomijając samouczek możemy po prostu się zgubić. Moim zdaniem, gra zawiera tyle szczegółów i ciekawych informacji, że mogłaby stanowić nazwijmy to podstawowy podręcznik o świecie Formuły 1. Wszystko, co musimy wiedzieć, zostaje nam przekazane w całkiem prostych słowach, a często również za pomocą grafik. Bardzo ciekawy jest również dział z wszystkimi torami, w którym wybierając jeden z nich, możemy dowiedzieć się o całej jego historii.

Zobacz również: F1 22 – recenzja gry. Nowa okładka, stara gra?

Co dalej?

Gdy dowiemy się już o co chodzi i z czym mamy do czynienia, możemy rozpocząć naszą rozgrywkę. Musimy dobrze dysponować naszym budżetem, który możemy pomniejszać lub zwiększać na wiele sposobów. Główną stratą pieniężną jest oczywiście udoskonalanie bolidu, jednakże będzie przekładać się to na lepsze osiągi i wyniki w wyścigach. Zarządzanie konstrukcją nie jest łatwe, jednak im więcej grasz, tym więcej wiesz, a co za tym idzie zdajesz sobie sprawę, co należy poprawić. Możemy dbać również o morale zespołu organizując spotkania integracyjne, a także ryzykować i stawiać sobie trudne cele, które sowicie wynagradzają, lecz w przypadku niepowodzenia zabierają trochę funduszy. Warto również dbać o sponsorów i kierowców. Bardzo ważny jest współczynnik rozwoju danego zawodnika. Wypuszczanie młodych kierowców rezerwowych w piątkowych treningach opłaca się, gdyż dzięki temu zdobędą oni dużą porcją doświadczenia, które wymieniamy na punkty rozwoju. Jak widać, opanowanie gry do perfekcji zajmuje naprawdę sporo czasu. Wszystko, co dzieje się w zespole zależy tylko i wyłącznie od ciebie, co jest najlepszą rzeczą w F1 Manager 2022.

Pora na wyścig!

To, na co czekamy najbardziej to start weekendu wyścigowego, składającego się z treningów, kwalifikacji i Grand Prix. Szkoda, że nie mamy możliwości uczestniczenia w Sprintach, które przecież istnieją w Formule 1 od kilku sezonów. To czy chcemy sami pokierować sesjami, czy zasymulować je zależy od nas. Jednak po zdecydowaniu się na własne pokierowanie zespołu nie ma już możliwości na zmianę (wyścigu jednak nie możemy pominąć). Przejdę od razu do wisienki na torcie, czyli do wyścigu. By dobrze zaplanować swoją jazdę, musimy wybrać odpowiednią strategię i wdrożyć ją, obserwując również wydarzenia na torze. Bo przecież VSC lub SC mogą zaskoczyć w każdej chwili! Jedną z największych trudności jest opanowanie dwóch kierowców na raz. Dlatego warto wybierać dwie różne strategie, które nie będą się ze sobą pokrywać, dzięki czemu będziemy mieli więcej czasu na dalsze decyzje. Pit-stopy to jedno, jednak to, co również należy do naszych zadań to ustalanie tempa kierowców. Możemy nakazać im przyspieszyć lub bronić swojej pozycji jak lew, mając na uwadze to, że czynności takie również powodują większe zużycie opon. Jeśli chcemy, by wyścig przebiegał sprawniej, możemy przyspieszyć czas do x16. Jednak wtedy mamy mniej czasu na ewentualne zmiany i nagłe decyzje.

Zobacz również: Destroy All Humans 2: Reprobed – recenzja gry. Crypto po raz drugi

Rozgrywka, SI, dźwięk, grafika

Oprawa dźwiękowa naprawdę robi robotę. Teksty inżynierów i kierowców, a także odgłosy na torze są bardzo realistyczne. Wcale nie odstaje również oprawa graficzna. Nie wspominając tego, że twarze kierowców są jak do tej pory najlepiej wykonane spośród wszystkich gier o F1. Jednak to, co kuje w oczy to przede wszystkim nierealistyczne wypadki na torze. Gdy wyskakuje komunikat o żółtej fladze lub tekst "wypadek z udziałem kilku kierowców!", z samej ciekawości kusi nas, żeby zobaczyć co się wydarzyło. Jednak często jest tak, że bolid wjeżdża z dużą prędkością w ścianę i staje w miejscu, bez widocznych oczywistych obrażeń. Według mnie jest to pierwsza rzecz do poprawy w patchach w tej grze lub w nowej odsłonie. Wszystko inne stoi jednak na bardzo dobrym poziome, co ucieszy niejednego fana symulatorów.

Zobacz również: F1: Wszystko, co musisz wiedzieć wybierając się na Grand Prix!

Podsumowanie

Oczekiwania względem gry na pewno mogły ją nieco przerosnąć. Jednak moim zdaniem, F1 Manager 2022 to naprawdę dobra produkcja patrząc na ilość możliwości jakie oferuje. Jest kilka błędów, które należy poprawić. Możemy się jednak cieszyć, że po tak długim czasie powstała gra symulacyjna o Formule 1, ponieważ daje to dobrą nadzieję na przyszłe jej edycje. Autor: Bartosz Ostrowski (tech-room.pl)