Jak dla mnie, Spider-Mana nigdy za wiele. I chociaż Egmont dba o to, byśmy regularnie poznawali zarówno nowsze, jak i starsze przygody Pajęczaka, to propozycje od Mucha Comics w postaci tomów The Spectacular Spider-Man, Peter Parker, The Spectacular Spider-Man - Śmierć Jean DeWolff oraz wydanego niedawno The Spectacular Spider-Man - Tombstone! przyjąłem z otwartymi ramionami. Zajrzyjmy do tego ostatniego albumu i sprawdźmy, jakie dobra w nim znajdziemy. 

W The Spectacular Spider-Man - Tombstone! znalazły się zeszyty z „tej drugiej” serii przygód Petera Parkera, która stanowiła uzupełnienie odnoszącej sukcesy głównej opowieści spod szyldu „Amazing”. Za te opublikowane w latach 1988-1989 odcinki w całości odpowiada kultowy scenarzysta Gerry Conway, który może nie miał talentu do lekkich i przyjemnych opowiastek, ale za to lubił zagrzebać się w nieco cięższych, poważniejszych tematach zahaczających o dramat, kryminał, thriller, sensację, a nawet – jak się przekonamy - horror. 

Pod tym względem scenariusze Conwaya są intrygujące – poruszane są tu między innymi tematy zbrodni i kary, a także moralne aspekty ukrywania swojej wiedzy o popełnianych przestępstwach. Autor używa śladowych ilości humoru, klimat jest tu gęstszy i nawet kiedy Spider-Man mierzy się z typowo komiksowymi łotrami pokroju Bumeranga, to możemy zauważyć większą brutalność i pogłębienie wątków obyczajowych. Tombstone jest nieoczywistym wyborem na głównego antagonistę, ale dobrze wpasowuje się w atmosferę całości. Wojny gangów, brutalna gangsterka, korupcja czy gra o władzę z gościnnym udziałem m.in. Kingpina, Punishera, Tarantuli czy Hobgoblina to nie lada gratka dla fanów przygód Pajęczaka. A wszystko w klasycznym sosie i w ramach kierunku, który swojego czasu wytyczyli Stan Lee i Steve Ditko.

Całość jest niestety nieco przeciągnięta i miejscami dość niespójna, bo oprócz zeszytów trzymających w ryzach główną opowieść znajdziemy tu niepasujący do reszty, nudnawy Annual z udziałem The Young Gods oraz kilka zeszytów wchodzących w skład piekielnego eventu Inferno, który w tamtym czasie przetoczył się przez wiele komiksów Marvela – nie tylko z Pająkiem, ale też chociażby z mutantami. Nie obyło się też bez nawiązań do śmierci Gwen Stacy i kultowej pierwszej Sagi klonów. Aby w pełni cieszyć się zawartością The Spectacular Spider-Man – Tombstone! wypadałoby przynajmniej pobieżnie znać wyżej wymienione wątki. 

Sal Buscema. W latach 90. jego rysunki budziły skrajne emocje – bardziej wyrobieni czytelnicy docenili jego skromną, oszczędną, ale pełną ekspresji kreskę, inni natomiast uważali jego prace za… no po prostu brzydkie. Dla mnie amerykański artysta jest gdzieś pośrodku – w małych dawkach zachwyca kunsztem i umiejętnością portretowania zarówno szaleństwa, jak i spokojniejszych scen, w dużych jednak może nieco przytłoczyć. Wszystkie te mankamenty nie zmieniają faktu, że The Spectacular Spider-Man – Tombstone! to kawał historii i chociaż z perspektywy czasu opowieść nieco się zestarzała, to wciąż pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów klasycznych historii z Pająkiem. 

Tytuł oryginalny: The Spectacular Spider-Man #137-150, The Spectacular Spider-Man Annual #8
Scenariusz: Gerry Conway 
Rysunki: Sal Buscema, Mark Bagley
 Tłumaczenie: Marek Starosta 
Wydawca: Mucha Comics 2025 
Liczba stron: 368 
Ocena: 70/100