Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

pisf

Zbłąkane kule tom 2 - Brutalność uczuć - recenzja komiksu

Autor: Piotr Pocztarek
24 kwietnia 2025
Zbłąkane kule tom 2 - Brutalność uczuć - recenzja komiksu

Przyznam, że nie mogłem doczekać się drugiego tomu Zbłąkanych kul, a Mucha Comics kazała nam cierpliwie czekać na niego prawie rok. Ta niezależna, utrzymana w czerni i bieli seria Davida Laphama od 1995 roku zdążyła zainspirować całe grono innych twórców komiksowych, głównie autorów kryminałów noir i dramatów sensacyjnych. Sprawdzam, co takiego kryje się za jej fenomenem i dlaczego warto było czekać na nią tak długo. 

Zbłąkane kule tom 2 – Brutalność uczuć zawiera 16 zeszytów, tym razem nieco bardziej skondensowanych fabularnie na osi czasu – wydarzenia dzieją się na przestrzeni lat 1980-1986, podczas kiedy w pierwszym tomie zaglądaliśmy przecież i do lat 70. i do 90.. Chociaż losy bohaterów znów nie zostały podane chronologicznie, to jednak zdążyliśmy już nieco lepiej poznać część z nich. A że historia obejmuje tylko kilka lat, pozwala nam to nieco łatwiej ułożyć sobie w głowie wszystkie elementy układanki. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/zblakanekule2_p3.jpg
Strona komiksu Zbłąkane kule tom 2 - Brutalność uczuć

Niewiele zmieniło się w kwestii obsady – to nadal spora i zróżnicowana grupa indywiduów, których łączy przede wszystkim fakt, że praktycznie wszyscy mają sporo za uszami. Owszem, są jednostki, które w całym tym ekosystemie okazały się być bardziej ofiarami niż drapieżnikami, ale stanowią oni raczej mniejszość. Zresztą i oni mogą czasem pokazać też pazurki. Są tu gangsterzy, skorumpowani gliniarze, kobiety lekkich obyczajów, cyngle i ochroniarze, niewierni mężowie – praktycznie wszyscy należą do tej raczej antypatycznej części społeczeństwa. 

Motywem przewodnim albumu Zbłąkane kule tom 2 jest tytułowa brutalność uczuć, wyrażona głównie za pomocą pożądania. To właśnie ono doprowadza ludzi na skraj szaleństwa, pcha do niecnych lub po prostu głupich czynów, przyćmiewa osąd, powoduje nieodwracalne błędy czy wreszcie spycha w przepaść. To przez chuć możemy znaleźć się w sytuacji bez wyjścia lub dokonać wyboru, który zmieni nasze życie na zawsze. Mieszając losy bohaterów David Lapham idealnie odmalowuje to zjawisko, nie stroniąc przy tym od trudniejszych tematów. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/zblakanekule2_p8.jpg
Strona komiksu Zbłąkane kule tom 2 - Brutalność uczuć

Podobnie jak w pierwszym tomie, gdzie ważną rolę odgrywał nihilizm, tak i tutaj niewiele jest pozytywnych aspektów wprowadzających chociażby promyk nadziei, chociaż sporadycznie i one się zdarzają. To jednak wciąż opowieść o moralnej zgniliźnie, brutalności, niemoralnym seksie czy przekraczaniu granic prawa, na dodatek niezwykle fatalistyczna i udowadniająca, że czegokolwiek byśmy nie zrobili, skończy się to po prostu źle. Scenarzysta i rysownik zarazem nieco lepiej prowadzi tutaj fabułę, przez co Zbłąkane kule tom 2 – Brutalność uczuć wydaje się być bardziej czytelną opowieścią. Nie licząc może jednego zeszytu z Amy Racecar, który przez pochrzanioną narrację zabija jakąkolwiek przyjemność z czytania tego odcinka. 

Lapham znów bawi się zarówno formą, jak i samą opowieścią. Z jednej strony rysuje bardzo realistycznie, wręcz naturalistycznie, z drugiej ucieka czasem w odmienne gatunki, by pobawić się z czytelnikiem i spróbować go oszukać – całkiem skutecznie zresztą. Wykorzystując te środki wyrazu dokonuje rzeczy niesamowitej – wciąga czytelnika w zabawę, w której nie wiadomo już, co jest prawdą, co fikcją, a co fikcją w ramach fikcji. Czasem może się wydawać, że ta opowieść prowadzi donikąd. Że tak naprawdę nie wiadomo, kiedy się zaczęła i kiedy w ogóle się skończy. Ale te rwane fragmenty układają się w całość w naszych głowach – trzeba tylko włożyć w to trochę pracy. 

https://alejakomiksu.com/gfx/plansze/zblakanekule2_p9.jpg
Strona komiksu Zbłąkane kule tom 2 - Brutalność uczuć

Zbłąkane kule tom 2 – Brutalność uczuć to komiks, który z jednej strony można przeczytać szybko, z drugiej jednak zalecam jego uważną i powolną lekturę, tak by móc posmakować wszystkich fabularnych meandrów, których nie brakuje i delektować się rysunkami. Lapham pieczołowicie konstruuje świat i zamieszkujące go postacie, których rola i znaczenie potrafią zmienić się z zeszytu na zeszyt. To jedna z najciekawszych propozycji wydawniczych aktualnie publikowanych na rynku. Nie wyobrażam sobie, byście mogli ją przegapić. 


https://alejakomiksu.com/gfx/okladki/zblakanekule2.jpg

Tytuł oryginalny: Stray Bullets Vol 2
Scenariusz: David Lapham
Rysunki: David Lapham
Tłumaczenie: Robert Lipski
Wydawca: Mucha Comics 2025
Stron: 496
Ocena: 85/100

 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

PR-owiec, recenzent, geek. Kocha kino, seriale, książki, komiksy i gry. Kumpel Grahama Mastertona. W MR odpowiedzialny za dział komiksów, książek i gier planszowych.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.