Solo Leveling to historia na podstawie manhwy Chu-Gonga. Świat ludzi został połączony przez Bramy - ze światem potwór. Aby z nimi walczyć, niektórzy ludzie zdobywają moce określone od S jako tej najlepszej do E - tej najgorszej. Nazywani są Łowcami. Sun Jin-Woo jest łowcą klasy E, przez swoje niskie umiejętności jest tytułowanym Najsłabszym Łowcą na Świecie. Podczas jednego z rutynowych rajdów, okazuje się, że loch który czyszczą łowcy jest podwójny. Skrywa tajemnicę, która odmienia życie Najsłabszego Łowcy na Świecie na dobre.
Solo Leveling ujmuje fanów dark fantasy. Lochy, mordercze potwory, bóstwa które zdecydowanie przyprawiają o dreszcze to coś co znajdziemy w fabule. Historia, choć początkowo wydaje się prosta, stopniowa coraz bardziej wciąga i zaskakuje. Na pewno na plus jest również motywacja bohatera, który nie robi nic z zemsty, czy z wyżej podyktowanych ambicji a dla chorej mamy oraz chęci pomocy siostry ze studiami. Solo Leveling z każdym następnym odcinkiem daje nam wejście w świat gry w której, sami chcielibyśmy być jak główny bohater. Opieranie fabuły na rozwoju poprzez zdobywanie punktów poprzez wykonanie questów, jest intrygującym pomysłem.
Dużym wyróżnieniem jest główny bohater Sung Jin-Woo. Jest to ciekawa postać, po której nie do końca można się spodziewać co zrobi dalej. Sung na przestrzeni pierwszego sezonu zalicza olbrzymi rozwój postaci. Co jakiś czas widzimy jego rozważania na temat dalszych ruchów, czy decyzji strategicznych w walce, dzięki temu widzimy jak mocno zmieniają się jego priorytety oraz spostrzeżenia w różnych sytuacjach. Choć początkowo jest wykreowany na w pewien sposób typowego bohatera anime, który tak bardzo chce - a tak bardzo nie może nic zrobić. Z czasem odczuwamy jak traci cząstkę swojej niewinnej duszy.
Solo Leveling działa na zasadzie gry - wraz z poziomem dostajemy bossa na poziomie dostosowanym do postaci. Dlatego też, pierwsze starcia Sunga nie należą do najciekawszych. Odrobinę się dłużą, przy czym choreografia walk też nie jest czymś co mogłoby zaskoczyć. Wszystko zmienia się z poziomem bohatera, pojedynki stają się bardziej płynne. Styl w jaki walczy główny bohater, jest podkreślony przez świetną animację. Wszystko jest podkreślone przez świetną muzykę za którą odpowiada Hirouyki Sawano, który w swoim dorobku ma m.in soundtrack do Attack on Titan. Dark Aria, to kwintesencja anime dająca poczuć mrok i tajemniczość lochów
To co idzie na minus, to potraktowanie zupełnie nijako postaci drugoplanowych. Pojawiają się one w dość nieoczekiwanych momentach, są przedstawiane a później znikają. Brakowało w pewien sposób zbudowania ich osobowości oraz potencjalnego wpływu na historią, bądź relacje z głównym bohaterem. Przedstawienie ich bardziej mogło wpłynąć na rozbudowę świata.
Potwierdzenie drugiego sezonu Solo Leveling, pokazuje że, anime stało się hitem. Pomimo lekkich niedociągnięć produkcja wbija się na tyle licznie powstających nowych tytułów. Jak to bywa z grami twórcy, w sequelach mają szansę poprawić błędy ale też, mogą pogrzebać tytuł. Czy Solo Leveling prześcignie innych znaczących graczy?
Ilustracja wprowadzająca: fot. Materiał Prasowy
Entuzjastka literatury i kina. Wielbicielka odkrywania nowych seriali oraz filmów. Poza tym ogromna fanka Formuły 1 i Disneya