Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Kino Świat

Stamtąd - oceniamy początek nowego sezonu!

Autor: Ula Reszka
16 października 2024
Stamtąd - oceniamy początek nowego sezonu!

Słoneczne dni lata już za nami, pora przestawić się na tryb jesienny. Gdy wspominamy o jesieni, trudno nie mówić o Halloween a co za tym idzie, pojawia się klimat do oglądania horrorów. Na platformę MAX powrócił, z trzecim sezonem serial Stamtąd, który po swojej premierze stał się hitem. W gąszczu seriali grozy, okazał się świeżym powiewem fabularnym, choć tajemnice, które pojawiały się w Stamtąd stawały się coraz bardziej zawiłe, budząc wątpliwości czy twórcy zdołają dociągnąć logiczną całość do zakończenia. Czy trzeci sezon Stamtąd pokaże nam jasną drogę do końca czy na zawsze utkniemy w krainie upiorów.


Sytuacja w miasteczku staje coraz bardziej skomplikowana. Temperatury drastycznie spadają w dół, ziemia została skażona przez co gniją uprawy mieszkańców. Racje żywnościowe maleją a upiory zaczynają coraz sprawniej prowokować ludzi. Tymczasem Tabitha, po powrocie do świata rzeczywistego stara się poukładać fakty oraz wydarzenia, które do tej pory zebrała i odzyskać swoją rodzinę.

Pierwsze trzy odcinki, bezwątpienia nie zawodzą swoim klimatem. Od samego początku czuć atmosferę grozy podkreślane przez jumpscary, które jeszcze bardziej nadają charakter serialu. Stamtąd cały czas zaskakuje swoim nieoczekiwanymi zwrotami akcjami co doskonale widać czy na wątku Tabithy, która przebudzą się poza mrocznym miasteczkiem, czy podróżą Jima i Kenny’ego kiedy znajdą potrzebne dla miasta pożywienie. Interesująco też prezentują się tajemnicze upiory, trzeci sezon pokazuje, że już nie tylko czyhają na życie mieszkańców, ale jawnie zaczynają nimi manipulować starając obudzić się w nich skrajne emocje.

Zobacz również: Lilly Wachowski stworzy nowy film science fiction o tematyce trans!

Stamtąd swoją renomę zdobyło przez to, że śmiało możemy się w nim spodziewać niespodziewanego. Jednak w trzecim sezonie widać, że to jest to zaleta ale też może spowodować wiele zamieszania. Twórcy idąc tak głęboka w intrygę, zaczynają się gubić w wątkach i przeczyć sami sobie. Takim przykładem jest postać Jima, która już w poprzednim sezonie była irytująca, tak w najnowszym już staje się w swoich działaniach bezsensowna. Wątek rozmowy ze zmarłym synem (który zmarł jako niemowlę) jest niedorzeczna, ponieważ bohater zaczyna wariować wiedząc, że ciężko rozmawiać z kimś kto nie mówił. Zmorą początku trzeciego sezonu wydaje się też być, skupianie się na mało istotnych wątkach zbyt długo. Bo czy fakt, że bohater je zupę albo pokazanie żałoby po zmarłej osobie daje nam coś do fabuły? W przypadku żalu nad zamordowaną postacią, wiedząc jak wielu bohaterów już straciliśmy skupianie się na kolejnej śmierci zwalnia tempo historii, nie dając jej zbyt wiele. Widać, że mamy duży nacisk od samego początku na portrety psychologiczne bohaterów, co nie daje wiele nadziei, że z licznych wątków jakie mieliśmy, któryś zostanie jednak rozwiązany. Oczywiście Stamtąd, to produkcja, która jest przebodźcowana, drobnymi szczegółami, jednak początek trzeciego sezonu pokazuje, że mogą one działać mocno na niekorzyść historii, sugerując lekko, że już nawet sami twórcy zaczynają się gubić do czego tak na dobrą sprawę zmierzamy. 

fot: MGM Television

Stamtąd jak na razie nie zawodzi, tym co jest jego największą zaletą czyli poczuciem grozy co idealnie wpisuje się w te jesienne miesiące. Trzeba założyć, że twórcy jednak znają drogę i wyprowadzą nas z stamtąd w miarę jak najrozsądniejszą drogą, dając nam poczucie, że posiadam znajomość drogi powrotnej. Jak słyszymy w z opening cokolwiek ma być, to będzie więc pozostaje nam śledzić dalej najnowszy sezon, szukając drogi z bohaterami.


Ilustracja wprowadzająca: fot. MGM Television

 

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Entuzjastka literatury i kina. Wielbicielka odkrywania nowych seriali oraz filmów. Poza tym ogromna fanka Formuły 1 i Disneya

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.

Ocena recenzenta

58/100

Jak nie będą kombinować, to wątek Tabithy może okazać się ciekawy

Klimat zachowany

Nowe spojrzenie na upiory

Coraz więcej wątków, które zaczynają sobie przeczyć

Kilka niedociągnięć logicznych

Za dużo skupiania się na czymś co nic nie wnosi

Movies Room poleca