Od jakiegoś czasu mówi się o tym, że mają powstać Piraci z Karaibów z Margot Robbie w roli głównej. Niestety mamy złe wiadomości dla fanów serii jak i aktorki, gdyż Disney stawia na inne projekty.

Mimo iż Piraci z Karaibów to jedna z przodowych serii Disneya, tak korporacja stawia nieco na inne tytułu, gdyż miękki reboot z Margot Robbie został zepchnięty na drugi plan. Możliwe, że jest to spowodowane tym iż Disney próbuje odzyskać Johnny'ego Deppa, jednak są to jedynie przypuszczenia. Aktorka sama przyznała w 2022 roku, że jej wersja filmu prawdopodobnie nie dojdzie do skutku.

Czy Piraci z Karaibów z Margot Robbie dojdą do skutku?

Wygląda na to, że film z Margot Robbie w świecie Piratów z Karaibów ma coraz mniejsze szanse na realizację. Ogłoszona w 2020 roku produkcja, której scenariusz pisała Christina Hodson (odpowiedzialny m.in. za Ptaki nocy), od początku borykała się z problemami. Najnowsze doniesienia wskazują, że franczyza znajduje się co prawda w fazie aktywnego rozwoju, jednak aktualnie nie dotyczy to projektu z Robbie. Jak sama aktorka tłumaczyła, wraz z twórcami pracowała nad pomysłem na historię, która miała być bardziej kobiecą i świeżą odsłoną serii, ale ostatecznie Disney nie zdecydował się go kontynuować. Producent Jerry Bruckheimer dodawał później, że istnieją równolegle dwa rozwijane projekty – jeden związany z Robbie, drugi w formie miękkiego rebootu, jednak żaden z nich nie ma jeszcze daty premiery ani potwierdzonej obsady.

Więcej o filmach na Movies Room:

• Disney szuka sposobu na odzyskanie młodej męskiej widowni. Nowe oryginalne filmy w planach
• Daniel Day-Lewis powraca! Sprawdźcie pierwszy zwiastun filmu Anemone
• Millie Bobby Brown została mamą – aktorka i Jake Bongiovi adoptowali córeczkę

Produkcja utknęła?

Los pirackiej sagi stoi dziś pod znakiem zapytania. Disney najwyraźniej nie chce ryzykować pełnej zmiany kierunku i wciąż szuka złotego środka między nowym otwarciem a kontynuacją znanych wątków. Margot Robbie mogłaby wnieść do serii zupełnie nową energię i przyciągnąć współczesną widownię, ale na ten moment studio stawia raczej na bezpieczniejsze rozwiązania. Pytanie tylko, czy bez odważnej rewolucji marka, która od dawna nie miała wielkiego hitu, odzyska dawny blask.

Źródło: comingsoon.net / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe