Netflix powoli szykuje się do premiery wyczekiwanej komedii Happy Gilmore 2 i w związku z tym platforma udostępniła nowy materiał wideo zza kulis filmu.
W środę platforma opublikowała wideo pokazujące profesjonalnych golfistów, którzy pojawią się w nadchodzącym sequelu, opowiadającym o amatorskim hokeiście, który stał się gwiazdą golfa dzięki 400-jardowemu uderzeniu – tytułowym Happym Gilmorze (Adam Sandler). Wśród golfistów, którzy wystąpią gościnnie w filmie są Rory McIlroy, Scottie Scheffler, Bryson DeChambeau, Brooks Koepka, Justin Thomas i Will Zalatoris.
W materiale można zobaczyć jak profesjonalni gracze spędzają czas na polu golfowym z Sandlerem i powracającym do roli Shootera McGavina, Christopherem McDonaldem. Następnie golfiści wypowiadają się o nowym doświadczeniu jakim jest praca na planie filmu. „To zdecydowanie przywołuje wiele wspomnień z pierwszej części” – mówi Scheffler o komedii. McIlroy dodaje z kolei, że „oczywiście to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie, ale nie mogę uwierzyć, że mogę być jego częścią.”
Wideo kończy się kolejnym cameo: Ben Stiller, który w oryginale zagrał wąsatego, zrzędliwego pielęgniarza Hala, pojawia się, mówiąc do Thomasa: „Zacząłem oglądać Full Swing, jest świetne,” odnosząc się do serialu dokumentalnego Netflixa o PGA Tour.
Oprócz powracających członków obsady – Sandlera, McDonalda i Julie Bowen jako Virginii Venit – w Happy Gilmore 2 zobaczymy także Bad Bunny'ego (Bullet Train), Ethana Cutkosky'ego (Shameless), Scotta Mescudiego/Kid Cudiego (Knuckles), Margaret Qualley (The Substance), współreżysera Sandlera z Uncut Gems, Benny’ego Safdiego, oraz Nicka Swardsona (The Benchwarmers), a także wrestlera o pseudonimie MJF (Maxwell Jacob Friedman). W filmie gościnnie wystąpią również zawodnik NFL Travis Kelce z Kansas City Chiefs, hokeista Conor Sherry z Syracuse Crunch oraz raper Eminem.
Sandler i Tim Herlihy, współscenarzysta oryginału, napisali także scenariusz do sequela. Reżyserią zajmie się Kyle Newacheck (Murder Mystery), a reżyser Happy Gilmore Dennis Dugan pełni funkcję producenta wykonawczego. Producentami filmu są również Jack Giarraputo i Robert Simonds, którzy pracowali nad oryginałem, oraz sam Sandler. Szczegóły fabuły wciąż są utrzymywane w tajemnicy, a Netflix nie ogłosił jeszcze daty premiery Happy Gilmore 2.
Źródło: ComicBook.com / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.