Kulturysta Martyn Ford, który wcieli się w rolę Shao Kahna w nadchodzącym filmie Mortal Kombat 2 opowiedział w jednym z ostatnich wywiadów o tym jak ta rola jest dla niego spełnieniem marzeń.
W rozmowie z ComingSoon, Martyn Ford, który ostatnio wystąpił w serialu Prime Video House of David, opowiedział o tym, jak zyskuje coraz większe role, co według niego wygląda jak „spełnianie jednego marzenia po drugim.” Krótko wspomniał również o swojej roli jako Shao Kahn w kontynuacji filmowej serii Mortal Kombat.
W wywiadzie, Ford opowiedział o tym jak ciężko pracował i jak bardzo usatysfakcjonowany jest faktem, że ta praca owocuje w jego przypadku kolejnymi, coraz większymi rolami:
Ostatnie kilka lat dało mi ogromną szansę wcielenia się w różne postacie o wielkim znaczeniu. To wygląda tak, jakby jedno marzenie się spełniało, a zaraz pojawiało się kolejne. Ostatnie trzy postacie, które zagrałem, to Flamma, historyczny gladiator, największy gladiator wszech czasów. Następnie Shao Kahn w Mortal Kombat 2, a później Goliat, co było wisienką na torcie. Jak dla mnie, to nie wiem, co dalej mogę zrobić, jeśli chodzi o czarne charaktery. Myślę, że wcieliłem się w trzech największych złoczyńców wszech czasów, a Goliat był ostatecznym tego dopełnieniem. To po prostu niesamowite, że miałem okazję go zagrać.
Chociaż Ford nie mówił szczegółowo o swojej roli jako Shao Kahna, wspomniał o możliwości odegrania większej roli w House of David, co od dawna było jego marzeniem.
To było niesamowite mieć możliwość zrobienia czegoś więcej niż tylko sceny walki z Goliatem, bo to jeden z problemów, gdy zawsze grasz złoczyńcę — w pewnym sensie znasz zakończenie. Zwykle w większości produkcji to dobry bohater zawsze wygrywa. Oczywiście jest to znana historia, to nie jest wielka filozofia. Dlatego możliwość wniesienia czegoś więcej wcześniej była dla mnie fantastyczna. To była ekscytująca rola. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że to do tej pory moja ulubiona rola. Nie tylko ze względu na ludzi, z którymi pracowałem, ale też możliwość zagrania tej postaci. To było niesamowite. Nie mam wystarczająco dużo dobrych słów, żeby opisać to doświadczenie.
W Mortal Kombat 2 powrócą Hiroyuki Sanada jako Scorpion, Lewis Tan jako Cole Young, Jessica McNamee jako Sonya Blade, Josh Lawson jako Kano, Tadanobu Asano jako Lord Raiden, Mehcad Brooks jako Jax, Ludi Lin jako Liu Kang, Chin Han jako Shang Tsung, Joe Taslim jako Bi-Han i Sub-Zero, Hiroyuki Sanada jako Hanzo Hasashi i Scorpion oraz Max Huang jako Kung Lao.
Do obsady dołączą nowe postacie, w tym Karl Urban jako Johnny Cage, Adeline Rudolph jako Kitana, Tati Gabrielle jako Jade, Martyn Ford jako cesarz Shao Kahn, Damon Herriman jako demon Quan Chi z Netherrealm, Desmond Chiam jako Edeniański Król Jerrod oraz Ana Thu Nguyen jako Królowa Sindel. Szczegóły fabuły filmu są póki co trzymane w tajemnicy. Premiera Mortal Kombat 2 planowana jest na 24 października 2025 r.
Źródło: Coming Soon / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.