Od dziś w kinach można oglądać Rosario – mroczny horror, który łączy nadprzyrodzony klimat z dramatem o rodzinnych tajemnicach i dziedzictwie kulturowym. W głównych rolach występują Emeraude Toubia (Shadowhunters) i David Dastmalchian (Oppenheimer).
Rosario opowiada historię Rosario Fuentes, maklerki z Wall Street, która po śmierci babci wraca do jej mieszkania. To, co miało być chwilą refleksji, przeradza się w koszmar — kobieta odkrywa ukrytą komnatę pełną okultystycznych artefaktów, a z jej przeszłości zaczynają wynurzać się mroczne, nadprzyrodzone siły. Rosario musi zmierzyć się z klątwą, która od pokoleń niszczy jej rodzinę.
Reżyser Felipe Vargas, znany z krótkometrażowego horroru Milk Teeth, w swoim pełnometrażowym debiucie sięga po motywy afro-kubańskiej religii Palo, często błędnie utożsamianej ze złem. W Rosario ukazuje jednak jej duchowy i kulturowy wymiar, tworząc opowieść o tożsamości, przeszłości i konieczności konfrontacji z własnymi korzeniami.
Emeraude Toubia przyznała, że Rosario to dla niej zupełnie nowe doświadczenie:
– Nigdy wcześniej nie grałam w horrorze. Chciałam spróbować czegoś, co mnie przeraża i ekscytuje jednocześnie. Felipe Vargas stworzył na planie przestrzeń pełną zrozumienia i pasji. Dzięki niemu poczułam, że mogę przekroczyć swoje granice.
Z kolei David Dastmalchian wspomina pracę z reżyserem jako wyjątkowo intensywną, ale inspirującą:
– Vargas miał niezwykle jasną wizję i ogromną energię. Nawet przy najbardziej niepokojących scenach atmosfera na planie była świetna. To człowiek, który naprawdę kocha kino grozy i to widać w każdym kadrze.
Od dziś, 31 października, „Rosario” można oglądać na wielkim ekranie w polskich kinach. To idealna propozycja na Halloween – film, który nie tylko przeraża, ale też porusza. Felipe Vargas dostarcza widzom nie tylko dreszczyku emocji, ale też refleksji nad tym, jak przeszłość i kultura mogą nas kształtować – i prześladować. Jeśli szukasz klimatycznego horroru z mocnym przesłaniem, Rosario to obowiązkowa pozycja na dzisiejszy wieczór.

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.