Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Polskie horrory na Netflix. Które filmy i seriale warto zobaczyć?

Autor: Mikołaj Lipkowski
6 sierpnia 2024
Polskie horrory na Netflix. Które filmy i seriale warto zobaczyć?

Polskie horrory na Netflix to bardzo ciekawy temat, gdyż mało się o nich mówi. Produkcje te zazwyczaj przechodzą bez echa lub nie należą do najlepszych. Niemniej wydawać się może, że nie ma tego zbyt dużo, lecz nic bardziej mylnego, gdyż polskie horrory coraz bardziej rosną w siłę i możemy oglądać ich coraz więcej. Zwłaszcza Netflix ma ich spory katalog, więc przedstawimy Wam, może nie najstraszniejsze, ale naszym zdaniem najciekawsze pozycje z biblioteki giganta streamingowego.

Wiele osób z dystansem bierze polskie horrory, bo… po prostu są polskie i swojskie. Lecz czy to faktycznie jest powód, by od razu skreślać te filmy i seriale? Oczywiście, że nie. W całej bibliotece Netflix znajduje się sporo ciekawych i naprawdę interesujących filmów i seriali. Tytuły te mogą wydawać się nieco krindżowe czy śmieszne, lecz patrząc na cały szkielet to polskie horrory nie odstają od zagranicznych, amerykańskich czy kultowych pozycji. Chwilami nowe polskie horrory, które można obejrzeć na Netflix, wprowadzają nawet sporo świeżości w tym popularnym gatunku.


Polskie horrory na Netflix - co możemy zobaczyć?

1. W lesie dziś nie zaśnie nikt (2020)

Gdy myślimy o frazie polskie horrory na Netflix to na pewno pierwszym do głowy co przychodzi jest film W lesie dziś nie zaśnie nikt. Pierwsza, głośna produkcja z nurtu horroru nad Wisłą, którego gwiazdą jest Julia Wieniawa. Jest to typowy slasher, od którego nie powinniśmy wymagać wiele, zwłaszcza że slasher jest nowym gatunkiem jeśli chodzi o nasz kraj. Film opowiada o grupce nastolatków uzależnionej od internetu, która przyjechała do tytułowego lasu na obóz offline. Okazuje się, że w lesie znajduje się jednak zło czyhające na głównych bohaterów i wcale niełatwo się z nim rozprawić.

2. W lesie dziś nie zaśnie nikt 2 (2021)

Skoro była jedynka, to i musi być dwójka - tak jak to w slasherach jest zazwyczaj. Film skupia się na Adasiu, młodym policjancie, który musi stawić czoła nadprzyrodzonym wydarzeniom w lesie, gdzie wcześniej doszło do krwawych incydentów. W wyniku szeregu nieoczekiwanych zdarzeń, Adaś zostaje wplątany w walkę z potworami, które wcześniej atakowały obóz dla młodzieży. Co więcej - film rozwija nieco backstory postaci z pierwszej części. No i nieodłączną częścią tego typu filmów jest czarny humor, z czego polskie horrory (oczywiście nie wszystkie) słyną. A jeśli zastanawiacie się czy powstanie trzecia część - W lesie dziś nie zaśnie nikt 3- to obecnie się na to nie zanosi. 

fot. Netflix

3. Ostatnia wieczerza (2022)

Wspominałem, że nie wszystkie polskie horrory słyną z czarnego humoru? Tak jest z Ostatnią wieczerzą, która jest bardzo poważna i stara się faktycznie przerazić widza. Akcja tego strasznego filmu rozgrywa się w 1987 roku w odciętym od świata klasztorze, gdzie zakonnicy prowadzą klinikę dla osób opętanych. Do klasztoru przybywa młody milicjant Marek, który, udając duchownego, przenika do zamkniętej społeczności zakonu. Jego misją jest wyjaśnienie tajemniczych zaginięć kilku pensjonariuszy kliniki, którzy byli dręczeni przez nieznane siły. W miarę jak Marek zagłębia się w życie klasztoru, odkrywa, że nie jest w stanie opuścić tego miejsca. Zaczyna rozumieć, że tak jak on rozpracowywał duchownych, tak oni badali jego. Polskie horrory na Netflix są naprawdę kreatywne i klimatyczne, a wiele osób czeka na sequel - Ostatnia wieczerza 2.

4. Bogdan Boner: Egzorcysta (2020 - …)

Polskie horrory na Netflix to nie tylko filmy, ale też i seriale. Także te komediowe. Zrobione na 30%. Bogdan Boner: Egzorcysta to oczywiście produkcja genialnego reżysera, scenarzysty, artysty, barda - Bartosza Walaszka, który znany jest ze swoich genialnych produkcji. Bogdan Boner: Egzorcysta to oczywiście polski horror w krzywym zwierciadle, nabijający się ze stereotypowych Polaków oraz klasycznych horrorów czy pradawnych wierzeń. W tytule mamy wszak postać samego Szatana czy demoniczne zespoły pokroju Ajron Wejder! 

5. Kołysanka (2010)

Kolejna pozycja w rankingu polskie horrory na Netflix to Kołysanka w reżyserii Juliusza Machulskiego. Polski król komedii nie słynie raczej z mrocznych produkcji, a z lekkich i zabawnych historii. Jednak sięgnął on teraz po polski horror, będący bardziej czarną komedią, aniżeli stricte filmem grozy. W zagadkowych okolicznościach znikają kolejno mieszkańcy i goście pewnej malowniczej miejscowości. Atmosfera, jak w najlepszych filmach sensacyjnych, gęstnieje ze sceny na scenę, a motorem potęgującym napięcie jest śledztwo prowadzone przez parę policjantów. Jednak tropy urywają się, a niewinne ofiary nadal giną bez śladu, jakby zapadły się pod ziemię.

fot. Monolith

6. Wszyscy moi przyjaciele nie żyją (2020)

Campowy tytuł bazujący na horrorach z lat 80. Lekki, przyjemny, polski horror typu slasher i znowu z Julią Wieniawą w roli głównej. Jest wielka, sylwestrowa impreza, po której zostaje jedynie masa trupów. Jak do tego doszło? Nie wiem, choć się domyślam. Domyślenia jednak rozwieją się, gdy ruszymy dalej z fabułą. Poznamy wielu bohaterów (jeden z nich myśli, że jest Taco Hemingwayem!), sporo zawiłych romansów i relacji. Wszystko jednak rozsypie się jak domek z kart lub poleci jak efekt domina. 

fot. Mariana Rygalina

7. Apokawixa (2022)

Głośny, polski horror, który mogliśmy oglądać już na kultowym festiwalu w Gdyni. Za reżyserię w filmie odpowiada utalentowany Xawery Żuławski, który słynie z bardzo nietypowych filmów. Apokawixa to historia grupy maturzystów, którzy – zmęczeni kolejnymi lockdownami – postanawiają zorganizować nad morzem „melanż życia”. Mimo niepokojąco wysokiego stężenia sinic w Bałtyku, młodzi sobie z tego nic nie robią i bawią się świetnie. Z czasem jednak dochodzi do kolejnej epidemii. Zombie.

fot. Grzegorz Press

8. Krakowskie potwory (2022)

No i chyba najgorszy tytuł w zestawieniu wskazującym polskie horrory na Netflix. Główną bohaterką tego serialowego potworka jest Alex, studentka pierwszego roku medycyny na prestiżowym Collegium Medicum w Krakowie. Dzięki ambicji i determinacji wyrwała się ze wsi, aby rozpocząć nowe życie i udowodnić, że należy do wielkiego świata. Jej los odmienia się, gdy zostaje wybrana do elitarnej grupy studentów pod opieką profesora Zawadzkiego, światowej sławy patologa. Odkrywa, że pod przykrywką badań naukowych grupa zajmuje się czymś zupełnie innym. Alex zostaje wplątana w intrygę, która konfrontuje ją ze światem słowiańskich wierzeń, pradawnych potworów i krwiożerczych bóstw.

fot. Netflix

To były najnowsze polskie horrory na Netflix. Zobaczcie inne zestawienia na Movies Room:

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.