10. Harry Potter - seria
Fantasy bez najsłynniejszego czarodzieja w popkulturze? Chyba sobie żartujecie! Harry Potter zmienił nie tylko literaturę ale i kino młodzieżowe. Cykl ośmiu filmów, w udany sposób adaptujących większość najważniejszych wątków z sagi książkowej to już klasyka kina dla każdej osoby poniżej trzydziestego roku życia. Jeszcze kilka lat temu Potter był wszędzie. I zasłużenie. Mimo iż oglądamy tu naszych ukochanych bohaterów stających naprzeciwko wciąż powracających siłom Voldemorta, najważniejsza nie jest tu akcja i efekty CGI. W twórczości J.K. Rowling chodzi przede wszystkim o ludzi. Począwszy od Kamienia Filozoficznego, a na Insygniach Śmierci skończywszy, jest to historia o sile przyjaźni. To ona jest tu prawdziwą magią. Chyba żadna inna opowieść nie przedstawia nam młodzieżowych relacji międzyludzkich tak dobrze jak Harry Potter. I dlatego stanowi obowiązkową pozycję dla tych kilku osób na świecie, które jeszcze nie zdążyły się z nim zapoznać. (KS)
9. Hobbit
Jakież nadzieje związane były z Hobbitem Petera Jacksona! Miał nas z powrotem zabrać w podróż do ukochanego Śródziemia, nie tylko po to, by przedstawić nam historię Bilba Bagginsa, ale i wprowadzić nas w świat wykreowany przez Tolkiena i pokazać, jak doszło do ostatecznej Wojny o Pierścień. Czy się udało? Niektóre głosy twierdzą, że owe trzy filmy to jedynie pokaz CGI i absurdów wyskakujących z ekranu niczym gobliny z jaskiń w Górach Mglistych. My jednak uważamy, że trylogię o wyprawie do Ereboru zaliczyć można do udanych. Dzięki niej otrzymaliśmy przecież Pustkowie Smauga, czyli jeden z najlepszych blockbusterów ostatnich lat i dowiedzieliśmy się jeszcze więcej o wykreowanym przez Tolkiena świecie, w którym każda wizyta przesycona jest magią i niepowtarzalnym klimatem. Poznaliśmy wreszcie pochodzenie Legolasa w uniwersum filmowym i dowiedzieliśmy się, jak Sauron trafił do Mordoru. Dostaliśmy też efektowne (momentami aż za bardzo) potyczki i bitwy. Czego chcieć więcej po tym świecie?! Może… umiaru? Bo jego Jacksonowi wyraźnie zabrakło. (KS)
8. Labirynt Fauna (2006)
To dość przerażająca, baśniowa opowieść, której akcja toczy się pod koniec II wojny światowej. Ofelia, dziewczynka będąca bohaterką filmu, trafia do tajemniczego labiryntu, gdzie przewodnikiem jest tytułowy Faun. Jednak w fantastycznym świecie czai się wiele grozy, z którą młodziutkiej Ofelii przyjdzie się zmierzyć, a czasami trudno powiedzieć, które strachy są gorsze - fantastyczne z Labiryntu czy te z wojennej rzeczywistości.
Film zdobył cały kosz nagród - w tym sześć nominacji do Oscara. Doceniono nie tylko niezwykłą warstwę fabularną - wieloznaczną i dopracowaną - ale także wizualną, dzięki której przeszedł do filmowych annałów. Także przez fantastów jest uznawany za dzieło warte wyróżnienia - otrzymał za scenariusz nagrodę Nebula. Jedno jest pewne - pozostawia niezatarte wrażenie u widza. Obecność Labiryntu Fauna w tym zestawieniu jest po prostu oczywista. (DTB)
7. Dungeons & Dragons: Złodziejski honor (2023)
Dalej mamy jeden z ciekawszych obrazów gatunku ostatnich lat. Pierwsze zwiastuny szykowały potencjalną katastrofę - kolejne tanie fantasy z kiczowatymi efektami specjalnymi i aktorstwem na niskim poziomie. Dostaliśmy tymczasem świetny przykład gatunkowej zabawy ze znakomitymi archetypami bohaterów z kultowej fabularnej gry!
6. Nieśmiertelny (1986)
Niezapomniana rola Christophera Lamberta, rewelacyjna muzyka zespołu Queen (m.in. utwory A Kind of Magic czy Who Wants to Live Forever), piękne zdjęcia ukazujące szkockie plenery oraz niezwykle wyraziste postacie pierwszo- oraz drugoplanowe to najmocniejsze atuty produkcji, która na trwale zapisała się w historii kinematografii. Głównym bohaterem Nieśmiertelnego jest Connor MacLeod, urodzony przed kilkoma wiekami szkocki góral, który został ranny podczas bitwy z wrogim klanem wspieranym przez Kurgana. Ku swojemu zdziwieniu powstaje z martwych w miejscu, gdzie poległ. Niestety członkowie klanu do którego przynależy, traktują to zmartwychwstanie jako dzieło diabła i skazują Connora na banicję. Bohater z czasem odkrywa, głównie dzięki swojemu mentorowi Juanowi Sánchezowi Villa-Lobosowi Ramírezowi (w tej roli Sean Connery), kim tak naprawdę jest i jak ważna jest walka toczona między nieśmiertelnymi. Niestety Ramirez ostatecznie ginie z ręki Kurgana, a żona Connora umiera ze starości nie mogąc dać mu także potomstwa. Na wyrównanie rachunków z zaciekłym wrogiem przyjdzie mu poczekać kilka wieków, a w międzyczasie zakocha się w innej kobiecie i zdobędzie doświadczenie konieczne do pokonania Kurgana. Produkcja doczekała się kolejnych części, które zostały różnie przyjęte przez fanów, a wraz z nimi pojawiły się też seriale telewizyjne m.in. Nieśmiertelny z Adrianem Paulem wcielającym się w Duncana MacLeoda – bliskiego krewnego Connora. I pamiętajcie: może być tylko jeden! (KK)
5. Niekończąca się opowieść (1984)
Produkcja z gatunku fantasy, zaliczana jest do grona najpopularniejszych nie tylko dzięki fabule opartej na powieści Michaela Ende, lecz także motywowi przewodniemu autorstwa Limahla, który po dziś dzień wielu fanów nuci z radością. Koprodukcja amerykańsko-niemiecka, która w dniu swojej premiery okazała się najdroższą poza USA oraz Związkiem Radzieckim, opowiada historię młodego chłopca imieniem Bastian gnębionego w szkole przez starszych kolegów. Młody bohater postanawia znaleźć schronienie w księgarni, gdzie znajduje tajemniczą księgę pozwalającą mu przenieść się do świata fantazji, któremu grozi wielkie niebezpieczeństwo. Jedynym dla niej ratunkiem okazuje się pomoc osamotnionego chłopca. Fabuła co prawda nie była zbyt skomplikowana i przywodziła na myśl klasyczne baśnie, lecz w latach 80. taka prosta treść okazała się być niezwykle silnym magnesem, który przyciągnął do kin ogromne kolejki widzów. (KK)
4. Willow (1988)
George Lucas napisał historię klasyczną do bólu: rodzi się dziecko-wybraniec, którego samo istnienie zagraża panowaniu złej królowej Bavmordy. Niemowlę zrządzeniem losu trafia do domu Willowa z plemienia Nelwynów (karłów czy też krasnoludów). Tak rozpoczyna się wyprawa, by dostarczyć dziecko “dużym ludziom”, która w trakcie zmienia się w prawdziwie fantastyczny quest mający na celu ocalenie królestwa, a może i świata. W jej trakcie Willow spotka nietypowych sprzymierzeńców (skrzaty, wojownika-banitę, córkę złej czarownicy…) i będzie zmuszony stawić czoła złu – a wszystko z niemowlęciem na ręku. Długowłosy Val Kilmer to uroczy zbój, połączona z nim mocą magicznego napoju córka wiedźmy błyskawicznie nabiera głębi jako postać, a sam Willow to ucieleśnienie tego, co dobre w baśniowych protagonistach. W filmie nie ma jednak samych pozytywnych momentów, a groza pojawia się co jakiś czas, strasząc młodszych widzów i trzymając starszych w szachu. Generalnie Willow jest tak dobrze napisany, że ani się człowiek obejrzy – już jest pod koniec. Wciąga! (DTB)
3. Labirynt (1986)
Król Goblinów Jareth porywa brata 15-letniej Sary. Dziewczyna musi przebyć wielki labirynt, aby uratować dzieciaka... W rolę Sary wcieliła się Jennifer Connelly, a w rolę króla goblinów David Bowie. Największym plusem tej produkcji jest scenografia, która wraz z wykorzystanymi kukiełkami sprawia, że film można uznać za świetny. Dodatkowym jego atutem jest fakt, że Bowie przygotował piosenki specjalnie pod ten film. Całość wraz z wcześniej wspomnianymi rzeczami sprawiają, że dla wielu odbiorców jest to naprawdę magiczny kawałek kina. Ranking przedstawiający najlepsze filmy fantasy nie może się obejść bez takiej pozycji. (KR)
Przez wielu kinomanów uznawany za najlepszy i najciekawszy film fantasy, jaki kiedykolwiek powstał. Produkcja jest mroczna, poetycka, wypełniona mistycyzmem, niezwykłym klimatem, wspaniałą, zapadającą w pamięć muzyką Ryszarda Wagnera, zapierającą dech w piersiach scenografią i doskonałym scenariuszem. Produkcja oparta na legendach arturiańskich jest ekranizacją książki Thomasa Malory’ego, opowiadającej o życiu legendarnego króla Artura i przygodach rycerzy Okrągłego Stołu poszukujących Świętego Graala. Jeśli chcesz znać najlepsze filmy fantasy w historii to Wieki ciemne musisz koniecznie obejrzeć. (AC)
1. Władca Pierścieni
Chyba nie spodziewaliście się innej pozycji na tym miejscu? Mówisz - fantasy, myślisz - Władca Pierścieni. Słyszysz o elfach i orkach - w myślach widzisz już kadry z trylogii Petera Jacksona. Nawet słowo “pierścień” kojarzy się bezpośrednio z tym dziełem kinematografii. I trzeba przyznać, że zasłużenie. Ekranizacje powieści Tolkiena odmieniły nasze spojrzenie na kino, na filmy wysokobudżetowe i na wykorzystanie efektów specjalnych. Dowiodły, że w parze z nimi może iść pierwszoligowe aktorstwo, przemyślana i głęboka fabuła oraz istne morze Oscarów. Kiedy sam Tolkien usłyszał po raz pierwszy o pomyśle przeniesienia jego dzieł na ekrany, powiedział: “Tego nie da się zekranizować”. Jak udowodnił po latach Jackson, mylił się. Filmy powstałe na podstawie jego książek okazały się bowiem o wiele lepsze od nich samych. Deal with it. (KS)
Aleksandra Czekaj
Krystian Karolak
Karol Riebandt
Kamil Serafin
Dagmara Trembicka-Brzozowska
Wstępem opatrzył:
Szymon Góraj
Założyciel i właściciel Movies Room. Z wykształcenia prawnik i certyfikowany mediator sądowy. Kocha filmy, od niedawna również sam je tworzy. . Gustuje w kinie rozrywkowym jak i w filmach, po których psychikę trzeba zbierać z podłogi. Znawca uniwersum Marvela oraz największy fan Batmana. . Odpowiedzialny za koordynacje zespołu, public relations oraz marketing. . Kontakt: [email protected]