Agnieszka Holland musiała zaopatrzyć się w całodobową ochronę podczas powrotu do Polski na premierę swego najnowszego filmu - Zielonej granicy.

Mimo światowego sukcesu, w tym nagrodą na Festiwalu w Wenecji, Zielona granica mierzy się z olbrzymim hejtem. Osoby krytykujące obraz, za którego reżyserię odpowiada Agnieszka Holland, zarzucają mu m.in. szerzenie antypolskiej propagandy. Również polski rząd dołączył się do przeciwników produkcji Holland, a 21 września MSW poinformowało, że film przedstawia kryzys migracyjny stawiając Polskę w złym świetle. Dlatego podjęto również decyzję, aby w polskich kinach studyjnych wyświetlać spot mający, zdaniem rządzących, bronić polskość. Jeszcze przed premierą filmu Agnieszka Holland udzieliła wywiadu dla amerykańskiego portalu Deadline, w którym opisała wpływ skierowanej w jej stronę mowy nienawiści. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i ciągle się zmienia. Próbuję zachować zdrowy rozsądek, ale to niebezpieczne. Ta kampania może wywołać realną przemoc, a nie tylko słowną. Wystarczy jedna obłąkana osoba, aby stało się poważnie. Reżyserka zaznaczyła również, że problem poruszony w filmie przedstawiony został z różnych perspektyw i należy o tym pamiętać. W rzeczywistości jest on bardzo zróżnicowany. Pokazuje jeden lub dwa akty sadystycznego zachowania, zaś reszta to zwykli ludzie, którzy są uwięzieni w pewnego rodzaju moralnej otchłani. Przedstawia także wspaniałych Polaków, którzy ratują ludzkie życie bez względu na ich kolor skóry i ryzyko.

Zobacz również: Squid Game powraca jako “najmocniejszy teleturniej”! Zobaczcie zapowiedź Squid Game: Wyzwanie

Informacje o Zielonej granicy

Po przeprowadzce na Podlasie psycholożka Julia (Maja Ostaszewska) staje się mimowolnym świadkiem i uczestnikiem dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Świadoma ryzyka i konsekwencji prawnych, przyłącza się do grupy aktywistów pomagających uchodźcom, którzy koczują w lasach w strefie objętej stanem wyjątkowym. W tym samym czasie uciekająca przed wojną domową syryjska rodzina i towarzysząca jej nauczycielka z Afganistanu, nie wiedząc, że są narzędziem politycznego oszustwa białoruskich władz, próbują przedostać się do granic Unii Europejskiej. W Polsce los zetknie ich z Julią oraz młodym pogranicznikiem Janem (Tomasz Włosok). Rozgrywające się wokół wydarzenia zmuszą ich wszystkich do postawienia sobie na nowo pytania – czym jest człowieczeństwo? Zielona granica miała swoją światową premierę na 80. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Film zostanie również zaprezentowany na 48. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto oraz na 61. Festiwalu Filmowym w Nowym Jorku.

---

Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: Agata Kubis