Movies Room - Najlepszy portal filmowy w uniwersum

Avatar: Ogień i popiół z imponującym budżetem! Jeden z najdroższych filmów w historii

Autor: Agnieszka Ziobrowska
8 grudnia 2025
Avatar: Ogień i popiół z imponującym budżetem! Jeden z najdroższych filmów w historii

Cameron bez wątpienia nie ograniczał się podczas kręcenia Ognia i popiołu. Trzecia odsłona Avatara pochłonęła ogrom pieniędzy.  

Każdy kto oglądał filmy z serii Avatar bez trudności domyślił się podczas seansu, że nie były to tanie filmy. Avatar z 2009 roku był przełomowy technologicznie i znacząco wpłynął na rozwój kina, dlatego też jego koszt wyniósł 237 mln dolarów. Kolejna odsłona serii wyszła dopiero po ponad 10 latach i początkowo miała kosztować nieznacznie więcej niż oryginał, 250 mln. Wszystko jednak zmieniła pandemia i Istota wody skończyła z budżetem 460 milionów dolarów. Ogień i popiół nie był jednak kręcony podczas pandemii, a mimo to kosztował podobnie co poprzednik.  

Ile wydano na nowego Avatara

Sądzę, że wszyscy spokojnie mogliśmy obstawiać, że trzecia część Avatara będzie drogim filmem, ale chyba nikt nie sądził, że aż tak. Według źródeł magazynu Variety Ogień i popiół miał kosztować co najmniej 400 milionów dolarów. Warto zaznaczyć, że w tą kwotę nie wliczone zostały koszty marketingowe. Jeśli weźmie się pod uwagę zasadę zwrotu kosztów x2,5, film musiałby prawdopodobnie zarobić ponad 1 mld dolarów, aby przynieść zysk. Jest to jak najbardziej możliwe, ponieważ każda z poprzednich części zarobiła ponad 2 mld dolarów.  

Na sam koniec warto przywołać jedne z najdroższych filmów w historii. Dla przykładu Jurassic World: Dominion kosztowało 465 mln dolarów, Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy 447 mln dolarów, Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach 379 mln, a Indiana Jones i artefakt przeznaczenia 419 mln.  

Co do tej pory wiemy o filmie    

W trzeciej odsłonie Avatara poznamy Lud Popiołu, nowe, ogniste plemię Na'vi zamieszkujące wulkaniczne rejony Pandory. Na ich czele stoi Varang, grana przez Oonę Chaplin. To wojownicza i bezkompromisowa przywódczyni, której plemię przeszło przez ogromne cierpienia, co wpłynęło na ich agresywną postawę.    

Cameron podkreślił, że film odejdzie od prostego podziału na dobro i zło, pokazując, że również wśród Na'vi mogą istnieć ciemniejsze strony.   

Film zabierze nas w nieodkryte jak dotąd rejony Pandory, takie jak pustynie, góry czy obszary polarne. Pojawią się także nowe frakcje, m.in. Handlarze Wiatru, nomadyczna grupa podróżująca na grzbietach gigantycznych stworzeń, przypominająca karawany Jedwabnego Szlaku.    

Do swoich ról powrócą Sam Worthington jako Jake Sully, Zoe Saldaña jako Neytiri, Kate Winslet jako Ronal, Sigourney Weaver jako Kiri oraz Stephen Lang jako pułkownik Quaritch. W obsadzie filmu znaleźli się także Giovanni Ribisi, Edie Falco, Jermaine Clement oraz Michelle Yeoh. Nowością będzie zmiana narratora, tym razem historię opowie Lo'ak, syn Jake'a.   

Cameron zaznaczył, że w produkcji nie użyto generatywnej sztucznej inteligencji, co zostanie podkreślone na początku filmu. Avatar 3 będzie najdłuższym filmem z serii, trwający 3 godziny i 15 minut. Ogień i popiół na ekranach kin zadebiutuje już 17 grudnia 2025 roku.   

Więcej informacji na Movies Room:

Źródło: wordlofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Avatar: Ogień i popiół  

Chcesz nas wesprzeć i być na bieżąco? Obserwuj Movies Room w google news!

Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.

Komentarze (0)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.