Netflix opublikował właśnie pierwsze oficjalne zdjęcia z filmu Mary. Przedstawiają one nadchodzącą epicką biblijna opowieść o dojrzewaniu, której bohaterką jest Maryja, zmuszona do ukrywania się po narodzinach Jezusa. 

W głównej roli w filmie występuje Noa Cohen, a obok niej na ekranie zobaczymy m.in. Ido Tako, Stephanie Nur, Susan Brown, Ori Pfeffera, Eamona Farrena, Hillę Vidor, Mili Avital, Gudmundura Thorvaldssona, Dudleya O’Shaughnessy’ego, Keren Tzur, Mehmeta Kurtulusa, Milę Harris oraz Anthony'ego Hopkinsa.

O czym opowie Mary

Oprócz zdjęć, Netflix ogłosił także datę premiery Mary. Film zadebiutuje na platformie streamingowej 6 grudnia 2024 roku. Zgodnie z oficjalnym opisem, przez pryzmat życia Marii, ta epicka opowieść przedstawia historię jednej z najbardziej znaczących postaci w dziejach oraz niezwykłą podróż, która doprowadziła do narodzin Jezusa. Wybrana, aby sprowadzić na świat Mesjasza, Maria (Noa Cohen) zostaje odrzucona po cudownym poczęciu i zmuszona do ukrywania się. 

Gdy król Herod (Anthony Hopkins) rozkazuje dokonać morderczego polowania na jej nowo narodzone dziecko, Maria i Józef (Ido Tako) uciekają – związani wiarą i napędzani odwagą – aby za wszelką cenę ocalić jego życie. Reżyserem filmu jest D.J. Caruso (Niepokój, Jestem numerem cztery), a Mary ukazuje stronę tej ikonicznej postaci, której nigdy wcześniej nie widzieliśmy ani sobie nie wyobrażaliśmy. Scenariusz filmu napisał Timothy Michael Hayes. Producentami są Roger Dorman i Amanda Cook, a wśród producentów wykonawczych znaleźli się Joel Osteen, Greg Friedman, Angela Staten oraz Amory Leader.

Anthony Hopkins nie zwalnia tempa

Choć Anthony Hopkins najlepiej znany jest ze swojej pierwszej wygranej Oscara za rolę Dr. Hannibala Lectera w kultowym Milczeniu owiec, to jego drugie zwycięstwo po 30 latach ustanowiło rekord. Za poruszającą rolę w Ojcu Hopkins został najstarszym laureatem w kategorii aktorskiej na prestiżowej ceremonii, mając 83 lata. Choć nie był obecny, aby odebrać nagrodę osobiście, jego nazwisko na stałe zapisało się w historii Oscarów, a najnowsza rola w filmie Maserati: The Brothers pokazuje, że legenda wciąż nie zamierza zwalniać tempa.

Niedawno, na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto zadebiutował kolejny film z udziałem uznanego aktora. Mowa o thrillerze Locked, w którym Hopkins wystąpił u boku Billa Skarsgarda. Aktor zaangażowany jest także w projekt Eyes in the Trees, który będzie nowym spojrzeniem na powieść H. G. Wellsa Wyspa doktora Moreau.

Więcej o filmach na Movies Room:

• James Wan zakulisowym zdjęciem żegna się z serią Obecność
• Najlepsze komedie na CDA Premium
• Harrison Ford stanął w obronie Marvela. Uważa za głupotę odmawianie takich ról

Źródło: Coming Soon / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe