To nie koniec kontrowersji i kłopotów związanych z długo wyczekiwanym filmem Marvela, Blade. Jak się dowiadujemy, Marvel Studios oficjalnie usunęło film z kalendarza premier na 2025 rok.
W lipcu 2019 roku Kevin Feige z Marvela oficjalnie ogłosił, że Mahershala Ali zagra w filmie Blade. Projekt MCU napotkał jednak wiele trudności od tamtej pory, a reżyserzy Bassam Tariq i Yann Demange kolejno dołączali do projektu, by potem z niego zrezygnować. Pandemia COVID-19 oraz strajki w Hollywood w 2023 roku również miały wpływ na opóźnienia w produkcji filmu. W końcu projekt został odłożony na półkę, tylko na jak długo?
Pomimo wielu problemów, premiera filmu Blade była zaplanowana na 7 listopada 2025 roku w kinach w Stanach Zjednoczonych. Teraz Marvel usunął całkowicie film z kalendarza swoich premier, co oznacza, że nie zadebiutuje on w listopadzie przyszłego roku. Zamiast tego, na szklanym ekranie zadebiutuje wówczas Predator: Badlands, szósty film z serii Predator (ósmy, jeśli liczyć dwa crossoverowe filmy z serii Obcy). Reżyserem Predator: Badlands jest Dan Trachtenberg, który nakręcił również film Prey z 2022 roku. Film będzie dystrybuowany przez 20th Century Studios, należące do Disneya, a główną rolę zagra Elle Fanning.
Blade nie ma obecnie nawet oficjalnego reżysera, po tym jak Demange opuścił projekt w czerwcu 2024 roku. Nad scenariuszem pracował Eric Pearson, który jest związany z kilkoma projektami Marvela, w tym z filmami Thor: Ragnarok (2017) i Czarna Wdowa (2021). Wcześniejsze wersje scenariusza przygotowali Michael Starrbury, Nic Pizzolatto i Michael Green.
Mia Goth została wcześniej obsadzona w filmie obok Mahershaly Aliego, niejednokrotnie wyrażającego swoje niezadowolenie z powodu opóźnień w produkcji. Po odejściu Demange’a Ali napisał na X:
Blade, lordylordylordy [emoji oczu] ludzie nadal szukają sekretnego składnika, jeżdżą na skuterach śnieżnych w ruchu ulicznym, całkiem ostro. Dzienni wędrowcy sprawiają, że to wygląda łatwo, prawda?
Film Blade został ogłoszony pięć lat temu, podczas Comic-Con w San Diego. Przez kolejne lata borykał się z nieskończoną liczbą opóźnień spowodowanych pandemią COVID, strajkami, castingami, a przede wszystkim problemami ze scenariuszem. Film pierwotnie miał rozgrywać się w latach 20. XX wieku, ale teraz jego akcja ma toczyć się w czasach współczesnych.
Źródło serwisu World of Reel informowało niedawno, że Jeymes Samuel spotkał się w sprawie reżyserii filmu Blade i miał zrobić wrażenie na szefach Marvela. Ostatni film Samuela, religijna epopeja Księga Clarence'a okazał się być ogromną klapą, w szczególności finansową i został pogrzebany przez Sony. Debiut reżyserski Samuela to gwiazdorski western Netflixa Zemsta rewolwerowca. Wcześniej Samuel był znany jako artysta muzyczny o pseudonimie The Bullitts.
Źródło: SuperHeroHype / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.