Hellboy: Wzgórza nawiedzonych to najnowsza adaptacja kultowego komiksu, która jest już trzecim rebootem serii. Nowy film będzie podobno miał scenę 1:1 wyciągniętą z komiksu, która jest bardzo obrzydliwa. Co więcej - użyto w niej jedynie silikonu i lubrykantu.
Wiele filmów jest obrzydliwych. Mucha, Ludzka Stonoga, ale i też nowy Hellboy. Tak przynajmniej twierdzi reżyser filmu, który wypowiedział się ostatnio na temat jednej ze scena w nadchodzącym (kolejnym) rebootcie serii. Ponieważ Hellboy: Wzgórza nawiedzonych miałby być najwierniejszą adaptacją komiksu, to i Brian Taylor postanowił pójść na całość i zrobić jedną z najbardziej hardcore'owych scen w historii… a użył do tego zaledwie silikonu i lubrykantu. Tak przynajmniej on twierdzi.
Reżyser Brian Taylor ostatnio rozmawiał z magazynem SFX, gdzie wyjawił kilka ciekawych smaczków na temat nowego Hellboya. W nadchodzącym filmie ma znaleźć się jedna scena, która będzie wiernym odwzorowaniem jednej sceny z kartek komiksu. Pewien fragment jest istnym body horrorem, gdzie szop pracz wspina się do ust Cory Fisher. Co więcej, przy kręceniu tej sceny nie użyto w ogóle CGI.
Czytając to, myślisz, że to może być albo naprawdę zła sekwencja CGI, albo możemy zrobić to tak, jak zrobiłby to Clive Barker, z dużą ilością silikonu i lubrykantu oraz świetną grą aktora. Więc wybraliśmy opcję numer dwa. Stworzyliśmy to praktycznie. Nie ma żadnego CGI. Widziałem tę scenę miliony razy, ale teraz nie widzę nawet, gdzie jest łączenie między gumą a ciałem. Moment tego cięcia jest dla mnie trudny do znalezienia.
Nowym odtwórcą głównej roli jest Jack Kesy, który po raz pierwszy pojawił się publicznie już jako nowy Hellboy. Do Kesy'ego w obsadzie filmu dołączyli Jefferson White (Yellowstone), Adeline Rudolph (Resident Evil), reżyser Briana Taylora oraz twórca postaci Hellboya, Mike Mignola. Zespół podczas panelu na SDCC uraczył publiczność nowym spojrzeniem na trzecią już wersję tego ukochanego potwora.
Nowy film oparty jest na popularnej historii z komiksu Crooked Man (również autorstwa Mignoli). Poweiść graficzna jest w 100% przerażająca, co jest dokładnie tym, czego chciała ekipa, pracująca nad tym projektem. Variety ekskluzywnie zaprezentowało nowy zwiastun filmu, który ujawnił zarówno tytułowe postacie, wspomnianego przeklętego szopa, jak i naprawdę, naprawdę dużego węża. Premierę filmu w Polsce zaplanowano na 1 listopada 2024 roku.
Źródło: gamesradar.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.