To już dwadzieścia lat od premiery pierwszej części Constantine. Keanu Reeves wówczas wcielił się w tytułowego egzorcystę, a film mimo iż pierwotnie zebrał mieszane opinię, tak z czasem zyskał na plus z odbiorem.
Gdy Constantine wyszedł, świat miał problemy z adaptacjami komiksowymi. Ludzie wówczas krytykowali brak spójności z materiałem źródłowym lub jego brak. Tak więc, gdy film próbował być luźną adaptacją było źle, bo nie trzyma się oryginału, a gdy trzymał się oryginału to był nudny. Teraz jednak po latach, w czasie wiecznych remake'ów i rebootów, ma wyjść kontynuacja tejże adaptacji.
Keanu Reeves od lat otwarcie mówił o chęci powrotu do roli Johna Constantine'a, a w 2022 roku Warner Bros. oficjalnie potwierdziło, że kontynuacja jest w planach. Teraz aktor zdradził, że studio zaakceptowało przedstawioną historię i prace nad scenariuszem mogą się rozpocząć. Szczegóły fabuły są trzymane w tajemnicy, ale Reeves zapowiada, że sequel pozostanie w tym samym mrocznym świecie co oryginał i że John Constantine będzie jeszcze bardziej udręczony. W wywiadzie z serwisem Inverse Reeves powiedział:
Próbowaliśmy zrobić ten film od ponad dekady i dopiero niedawno udało nam się stworzyć historię, którą przedstawiliśmy DC Studios. Odpowiedzieli: ‘Okej’. Więc teraz spróbujemy napisać scenariusz. Film będzie dział się w tym samym uniwersum. Nie odchodzimy od tego. John Constantine będzie wymęczony jeszcze bardziej.
John Constantine przez całe życie zmaga się z przekleństwem: potrafi dostrzegać anioły i demony ukrywające się w świecie ludzi. Po próbie samobójczej w młodości trafia do piekła, ale wraca do życia. Świadomy swojego przeznaczenia - wiecznego potępienia - próbuje odkupić swoje winy, wypędzając demony z ludzkiego świata.
Do Constantina zwraca się detektyw Angela Dodson, która bada zagadkową śmierć swojej siostry bliźniaczki, Isabel. Choć oficjalnie uznano ją za samobójstwo, Angela podejrzewa, że kryje się za tym coś nadprzyrodzonego. John postanawia jej pomóc, a śledztwo prowadzi ich do odkrycia mrocznego spisku: demony próbują sprowadzić na ziemię syna Lucyfera - Mamona, aby zapanował nad światem.
Źródło: inverse.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.