Creed 4 jest w drodze, ale wygląda na to, że prawdopodobne jest, iż powstanie bez Michaela B. Jordana w roli głównej. Choć Jordan zagrał Adonisa Creeda w dotychczasowych trzech odsłonach, następna część może zmierzać w innym kierunku. Mimo tego, że Creed 3 stanowił solidne zakończenie historii Adonisa, kolejny sequel został potwierdzony, co oznaczało, że Jordan prawdopodobnie powróci w jakiejś roli. Jordan nie tylko zagrał w najnowszej części serii, ale także ją wyreżyserował. Ponadto będzie on kontynuował swoją rolę reżyserską przy czwartym filmie, nawet jeśli Adonis nie jest głównym bohaterem filmu.
Jordan może i jest twarzą serii, ale ma ona duży potencjał, aby rozwijać się bez niego. W przygotowaniu są filmy typu spin-off oraz seria anime, co oznacza, że plany rozszerzenia tego uniwersum poza Adonisa już się rozpoczęły. Wydaje się mało prawdopodobne, aby Jonathan Majors był częścią przyszłości serii Creed, co podkreśla, jak trudno będzie kontynuować ją z Adonisem w roli głównej. Gdy pojawią się inne możliwości, Jordan może zacząć odchodzić od serii na ekranie i zamiast tego kontynuować jej budowanie z bardziej kreatywnej pozycji.
Jako że historia Adonisa w zasadzie dobiegła końca w Creed 3, Jordan ma mnóstwo możliwości, które mogłyby być odświeżające dla serii. Stworzenie od podstaw nowej serii ma o wiele większy potencjał niż powrót Adonisa na ring.
Po tym jak Adonis wycofał się z walk, wydawało się, że jego córka, Amara, jest gotowa objąć główną rolę w kolejnej części. Jednak istniały pewne przeszkody, które to uniemożliwiały. Amara była zbyt młoda, aby pod koniec filmu rozpocząć karierę bokserską, a występ Jonathana Majorsa sugerował, że mógł on odegrać dużą rolę w przyszłości Creeda. Istnieje mimo wszystko prawdopodobieństwo pociągnięcia serii dzięki Amarze. Cała kariera Adonisa została ujęta w trzech filmach, co podkreśla, że skoki w czasie nie są rzadkością w tej serii, a nowy film z łatwością może sprawić, że Amara będzie na tyle dorosła, aby mogła rozpocząć karierę zawodową.
Źródło: Screen Rant / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Fan kina z gatunku Tim Burton. Poza tym miłośnik dobrego dramatu, często wracający do luźniejszych produkcji. Stara się nadrobić wszelkie zaległości serialowe, których końca nie widać. W wolnych chwilach sięga po literaturę obyczajową.