Popularne franczyzy zazwyczaj zostają z nami na dłużej, choć nie zawsze tak jest. W przypadku serii Kingsman, która zyskała popularność wśród widzą, na jej trzecią część czekamy od 2017 roku. Niedawno dowiedzieliśmy się jakie są szanse, że film faktycznie powstanie.

W serii Taron Egerton wciela się w postać Eggsy’ego. Był to dla niego wielki przełom. W roli zadebiutował w filmie Kingsman: Tajne służby z 2014 roku. Produkcja odniosła sukces zarówno komercyjny, jak i w oczach krytyków, co zaowocowało kontynuacją – Kingsman: Złoty krąg z 2017 roku, która jednak nie dorównała oryginałowi.. Od dawna mówi się o trzeciej części, jednak projekt wciąż tkwi w produkcyjnym „czyśćcu”. Teraz Egerton niedawno zdementował wyjaśnienie, które miało tłumaczyć to opóźnienie.

Egerton o trzecim filmie z serii

Serię Kingsman wyreżyserował Matthew Vaughn, który od dłuższego czasu rozważa realizację trzeciego filmu (mówił też o nakręceniu kolejnego prequela, kontynuacji The King’s Man: Pierwsza misja). Vaughn wcześniej ujawnił, że pracuje nad scenariuszem filmu, a także stwierdził, że napięty grafik Egertona częściowo odpowiada za długie opóźnienie. Jednak w wywiadzie dla The Playlist Egerton odrzucił to tłumaczenie, wyrażając jednocześnie entuzjazm wobec projektu i zdradzając, że niedawno rozmawiał z reżyserem.

Naprawdę tak powiedział? Tak, on jest zabawny. Właściwie to dzwonił do mnie w piątek wieczorem. Tak, słuchaj, obaj chcemy to zrobić. Wiem też, że Colin [Firth] jest otwarty na powrót. Najciekawsze będzie ustalenie, czy wszyscy widzimy ten film w podobny sposób. Kocham Matthew. Matthew jest dla mnie jak rodzina. Naprawdę uważam, że jest świetna historia do opowiedzenia w trzecim Kingsmanie. I wciąż myślę, że ten film powstanie.

Egerton nie jest jedynym, który wyraził chęć powrotu w trzeciej części. Zarówno Firth, jak i reżyser Vaughn są równie entuzjastycznie nastawieni do kontynuacji. Egertonowi szczególnie zależy na tej produkcji – ma nawet własne pomysły na to, jak mogłaby się ona potoczyć. Vaughn z kolei zdradził już wcześniej, czego widzowie mogą się spodziewać po trzecim filmie – relacja Eggsy’ego i Harta ma zostać wystawiona na kolejną próbę.

Eggsy i Harry oczywiście powrócą. Ale chodzi też o to, że cała ekipa znów się zbiera. Gdy pisaliśmy scenariusz, skupiliśmy się na tym, jak bardzo ludzie pokochali relację Eggsy’ego i Harry’ego. I tak pojawił się pomysł: co mogłoby być ostatecznym powodem, dla którego albo się jeszcze bardziej zbliżą, albo znienawidzą na zawsze? I właśnie o to chodzi w tym filmie – czy tak się stanie, czy nie. Powiedzmy tylko tyle.

O czym opowiadał pierwszy film z serii?

Kiedy ojciec pięcioletniego Gary'ego "Eggsy'ego" Price'a ginie w trakcie służby, jego rodzina dostaje nietypowy medal oraz numer telefonu, pod który może zadzwonić raz, gdy będzie czegoś potrzebować. Siedemnaście lat później Eggsy żyje na garnuszki matki. Rzucił szkołę, został aresztowany i dzwoni pod tajemniczy numer, by uniknąć więzienia. Na ratunek przychodzi Harry Hart - szpieg, który zawdzięcza ojcu Eggsy'ego życie. Harry proponuje Eggsy'emu wstąpienie do organizacji Kingsman, skupiającej tajnych agentów. Chłopak musi przejść serię szkoleń, które przygotują go do pracy, a jednocześnie poradzić sobie z dostosowaniem się do bycia w grupie wykształconych, dobrze obytych agentów. 

Za reżyserię filmu odpowiadał Matthew Vaughn na podstawie scenariusza, napisanego wspólnie z Jane Goldman. W rolach głównych wystąpili: Colin Firth, Samuel L. Jackson, Mark Strong, Taron Egerton i Michael Caine.

Więcej o filmach na Movies Room:

• Znamy datę premiery nowego filmu Brendana Frasera. O czym opowie Rental Family?
• Najlepsze filmy 2025 roku! | Ranking aktualizowany
• Nowy film Bryana Cranstona z problemami finansowymi. Czy uda się dokończyć thriller Lone Wolf?

Źródło: Collider / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe