Thanos został pokonany w filmie Avengers: Koniec gry. Od tego czasu mamy spokój z potężnym tytanem. Josh Brolin jednak wypowiedział się na temat możliwego powrotu do MCU. Nie ma jednak dobrych wieści dla fanów antagonisty.
Josh Brolin zrobił niezwykłą robotę jeśli chodzi o prowadzenie głównego antagonisty w Marvel Cinematic Universe. Jego Thanos pociągnął za sobą dwa niezwykłe, a przez wielu uważane za najlepsze, filmy od Marvel Studios. Mowa oczywiście o
Avengers: Wojna bez granic i
Avengers: Koniec gry. Druga z nich jest obecnie na drugim miejscu najlepiej zarabiających filmów na świecie.
Czy Thanos powróci?
Josh Brolin pojawi się teraz w filmie
Diuna: część druga. W ramach promocji filmu udzielił wywiadu dla serwisu Comic Book, gdzie wypowiedział się m.in. na temat powrotu do roli Thanosa:
Wiesz, słyszałem po kątach, że mają go przywrócić. Jest serial What If...? i tam też macie Thanosa i tak dalej. Ale jest to jednak inny Thanos i nie wiem, czy w głównym świecie Marvela zamierzają go przywrócić. Nie wiedziałem też, że był on najczęściej zabijanym złoczyńcą.
https://www.youtube.com/watch?v=TcMBFSGVi1c&t=1s&pp=ygUcYXZlbmdlcnMga29uaWVjIGdyeSB6d2lhc3R1bg%3D%3D
Więcej informacji ze świata Marvela przeczytasz na Movies Room:
Czy Thanos ma po co wracać?
Aktualnie Marvel Studios prowadzi MCU poprzez Multiwersum, gdzie pojawia się wiele wariantów różnych postaci i antagonistów. Ten koncept został pięknie przedstawiony w serialu
Loki oraz w filmie
Doktor Strange w multiwersum obłędu. Głównym antagonistą w tym świecie jest obecnie Kang Zdobywca,
którego Marvel Studios prawdopodobnie zrecastuje. Nie wydaje się sensowne wprowadzenie ponownie Thanosa, chyba że byłby to mały cameo albo ukłon w stronę widza.
Źródło: movieweb.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Avengers: Wojna bez granic
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.