W sieci pojawiły się nowe spekulacje na temat tego, kto wcieli się w Batmana w DCU pod kierownictwem Jamesa Gunna. Najnowszym kandydatem do roli kultowego herosa, wskazanym przez fanów jest Jonathan Bailey, gwiazdę filmu Wicked.
Powodem tych domysłów jest ostatnia aktywność w mediach społecznościowych Jamesa Gunna, współzarządzającego DC Studios. Batman pozostaje flagową postacią DC, jednak James Gunn i jego zespół postanowili najpierw skupić się na przywróceniu Supermanowi dawnej świetności, zanim zajmą się nową interpretacją Mrocznego Rycerza. Przypomnijmy bowiem, że uniwersum Batmana stworzone przez Matta Reevesa stanowi oddzielną gałąź DC pod nazwą Batman Epic Crime Saga.
Warto zauważyć, że Batman już posiada osobną serię filmową – The Batman Part II w reżyserii Matta Reevesa jest w produkcji, a Robert Pattinson powróci jako Bruce Wayne. Choć pojawiały się pewne głosy, że może to właśnie Pattinson powinien pozostać Batmanem w DCU, James Gunn zdaje się mieć inną koncepcję, z której nie będzie rezygnował. Co zaś tyczy się Baileya, wielu fanów jest przekonanych, że aktor może być jednym z kandydatów, zwłaszcza po tym, jak Gunn polubił post w mediach społecznościowych sugerujący tę możliwość.
Brytyjski aktor, znany również z roli w serii Bridgertonowie, ma 36 lat i mierzy 180 cm wzrostu, co czyni go potencjalnie dobrym wyborem fizycznym do roli Batmana. Jeśli Bailey zostałby obsadzony, byłby pierwszym otwarcie homoseksualnym aktorem, który wcieliłby się w tę postać na ekranie. W przyszłym roku Bailey pojawi się także w Jurassic World Rebirth. Do tych spekulacji z dystansem, ponieważ nie jest prawdopodobne, aby Gunn ogłosił tak istotne castingowe decyzje przez zwykłe „polubienie” w mediach społecznościowych. Możliwe jednak, że Bailey znalazł się na radarze reżysera, a reakcje fanów na tę możliwość są w większości pozytywne.
Na razie DC Studios nie wydaje się być bliskie ogłoszenia obsady Batmana. Wiadomości na ten temat mogą pojawić się dopiero w 2025 roku lub później, najprawdopodobniej po premierze filmu Superman. Gunn musi także uwzględnić harmonogram związany z kontynuacją uniwersum Batmana Matta Reevesa. Szef DC tak oto skomentował podejście do castingu w DCU:
Nie mamy ustalonego harmonogramu dla niczego. Od początku chciałem podkreślić, że w DC wszystko będzie opierało się na scenariuszach. Dopóki nie będziemy w pełni zadowoleni ze scenariusza, film nie trafi do realizacji, niezależnie od tego, jaki to projekt. Mieliśmy naprawdę szczęście z niektórymi scenariuszami. Supergirl była niesamowita dzięki pracy Any [Noguerii], pilot do Lanterns również nas zachwycił, a cała seria Lanterns zapowiada się cudownie. Mamy też kilka innych projektów, o których ludzie jeszcze nie wiedzą – filmy i seriale, które są w trakcie realizacji lub blisko zielonego światła.
Film The Brave and the Bold, który wyreżyseruje Andy Muschietti, skupi się na relacji Bruce’a Wayne’a z jego synem Damianem, nowym Robinem. Produkcja ma adaptować elementy z cenionego komiksu Granta Morrisona i Franka Quitely’ego Batman and Robin.
Źródło: ComicBookMovie / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.