Ostatnio pojawiły się doniesienia, że Daniel Craig miałby wcielić się w Lexa Luthora w nowym filmie o Supermanie. James Gunn szybko obalił plotki.
Daniel Craig przeszedł na bondowską emeryturę i teraz może wybierać sobie tylko role w jakich miałby zagrać. Pojawiły się pierwsze doniesienia iż Brytyjczyk miałby wcielić się w kultowego antagonistę ze świata DC. Plotkę te skomentował sam James Gunn.
Gunn o plotkach
Serwis Giant Freakin' Robot poinformował, że ich zaufane źródło donosi, że Daniel Craig miałby się wcielić w postać Lexa Luthora, gdyż samo DC Studios zaoferowało mu taką propozycję. Miałby się w ten czarny charakter wcielić się w
Superman: Legacy. Szef studia, James Gunn, jednak od razu zainterweniował i obalił te plotki.
Do roli Luthora natomiast jest krótka lista aktorów. Mówi się, że pod uwagę brani są Nicholas Hoult (seria
X-Men,
Menu), Alexander Skarsgard (
Wiking, Czysta krew) oraz Bill Skarsgard (seria
To)
James Gunn przyznał, że
Superman stanowi “
ogromny priorytet” w uniwersum, które tworzy z Safranem. Jednym z powodów, w wyniku których
Henry Cavill ostatecznie nie powrócił do swojej roli Człowieka ze Stali, był nowy kierunek, w którym zmierzali. W przypadku Supermana będzie to historia jego pochodzenia.
“
Koncentruje się na tym, jak Superman próbuje utrzymać równowagę między swym kryptońskim dziedzictwem z wychowaniem wśród ludzi. Superman reprezentuje prawdę, sprawiedliwość i amerykański sposób myślenia. Jest dobrocią w świecie, który uważa życzliwość za staroświecką” – powiedział Safran.
Superman: Legacy ma mieć premierę
11 lipca 2025 r., zaś Batman zadebiutuje w produkcji pt.
The Brave and the Bold.
Źródło: thedirect.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.