Wciąż jeszcze nie wiadomo, jak potoczą się losy Ryana Reynoldsa oraz granej przez niego postaci Deadpoola, która tymczasowo znalazła się w limbo po wchłonięciu Foxa przez Disney.

Teraz pojawiły się doniesienia, jakoby studio Myszki Miki miało w nieokreślonej przyszłości wynegocjować nowy kontrakt z gwiazdorem. Miałby on obejmować nie tylko solowe przygody Deadpoola, ale i występy w crossoverowych produkcjach MCU. Tym sposobem Reynolds miałby dostać honorarium o wyższej wartości nawet od tego, które w swoim czasie otrzymał Robert Downey Jr., "twarz" trzech pierwszych faz uniwersum. Na obecną chwilę to plotka, jednakże pochodzi od Daniela Richtmana, czyli dziennikarza, który w przeszłości był zazwyczaj bardzo dobrze poinformowany. Źródło: Daniel Richtman / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe