Okazuje się, że Deadpool & Wolverine nie stronił od kontrowersji nawet w wyciętych scenach. Pojawiła się pierwsza taka i już nie zabrakło przekroczenia kontrowersji żartu.
Choć Deadpool & Wolverine pokazywał niejeden sprośny żart, tak nie każdy trafił do finalnej wersji kinowej. Prawdopodobnie większą ilość wyciętych scen zobaczymy w wersji Blu-ray, choć na takową się szybko nie zapowiada, patrząc na to jak film sobie świetnie radzi. Niemniej pojawiła się już pierwsza scena, która nie trafiła finalnie do filmu.
Udostępniona przez Roba Delaneya, który wciela się w postać Petera w filmach o Deadpoolu, scena ta jest rozszerzoną wersją tej, w której Wade Wilson (Deadpool) oraz Logan (Wolverine) przybywają na Ziemię-100005. W tej wersji sceny znajdziemy również odniesienie do wcześniejszego gagu dotyczącego biżuterii sprzedawcy samochodów, co stanowi zabawne nawiązanie do specyficznego fetyszu Petera – jednego z najbliższych przyjaciół Deadpoola. Scena ta stanowi dodatkowy smaczek dla fanów, którzy doceniają subtelne nawiązania i humorystyczne momenty, które są znakiem rozpoznawczym filmów o Deadpoolu.
Deadpool & Wolverine przekroczył już jakiś czas temu miliard dolarów przychodu. Teraz film przebija się przez pułap miliarda i 85 miliona dolarów. Oznacza to, że dotychczasowy rekord filmów w kategorii tylko dla dorosłych, który należał do Jokera (ok. miliarda i 79 milionów) został przebity.
Film to kolejna część z serii filmów o Pyskatym Najemniku, która oficjalnie wprowadza tę postać do Kinowego Uniwersum Marvela po przejęciu studia 20th Century Fox przez Disneya. Jest to również pierwszy film kinowy MCU z kategorią wiekową R (dla dorosłych).
W tytułowych bohaterów wcielili się Ryan Reynolds i Hugh Jackman. Partnerowali im Emma Corrin, Matthew Macfadyen czy Morena Baccarin. Epizody zaliczyło również liczne grono gwiazd, wśród których znaleźli się Henry Cavill, Wesley Snipes, Jennifer Garner, Dafne Keen, Channing Tatum czy Chris Evans.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe Marvel Studios
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.