Od ostatniego weekendu nadchodząca Fantastyczna Czwórka, która będzie częścią Kinowego Uniwersum Marvela, stanowi jeden z najgłośniejszych tematów w popkulturze. Okazuje się, że w tym przypadku nie otrzymamy obrazu, który przedstawi nam genezę Pierwszej Rodziny Marvela.

Reżyser filmu Matt Shakman ujawnił w wywiadzie dla Entertainment Weekly, że zespół odpowiedzialny za powstający film tworzy nową narrację zamiast kolejnego origin story, jak miało to miejsce w przypadku poprzednich produkcji filmowych o Fantastycznej Czwórce. Wyznanie reżysera z pewnością zaskoczyło wielu fanów, gdyż oryginalny tytuł produkcji brzmi The Fantastic Four: First Steps, co w najprostszym tłumaczeniu oznacza “pierwsze kroki”. Najwidoczniej te będą oznaczać coś innego, aniżeli początki słynnej grupy bohaterów.

Jedną z rzeczy, które postanowiliśmy na początku, było nietworzenie genezy. Jednym ze sposobów, w jaki czynimy to naszym własnym tworzywem, jest to, że nie opowiadamy historii ich początków oraz zmian. Jest wiele dobrze znanych narracji, które prowadzą do tego momentu, prawda? A potem wymyślasz swoją nową historię, zaczynając zasadniczo pod koniec pierwszego aktu, i pomyśleliśmy: „Cóż, po prostu zacznijmy to na zupełnie inaczej. Więc zaczynamy po tym.

Zna, ale nie widział

W tym samym wywiadzie odtwórca roli Bena Grimma Ebon Moss-Bachrach przyznał, że nie widział poprzednich adaptacji Fantastycznej Czwórki.

Nie widziałem tych filmów. Kiedy mnie zatrudniono do tego, nie wydawało mi się, żeby oglądanie tych filmów było produktywne. Ludzie pytają mnie: “Czym ten film różni się od innych”, a nie sądzę, żeby tworzenie czegoś w opozycji do czegoś innego było pomocne. Tak naprawdę po prostu tworzymy coś własnego. To nie jest żadna ujma dla tych filmów. Ale opowiadamy naszą własną, bardzo konkretną historię. Jak w przypadku każdej wspaniałej sztuki, możesz obsadzić sztukę czterema osobami, a następnie obsadzić ją ponownie czterema różnymi osobami, i to będzie ta sama sztuka, ale to zupełnie inne doświadczenie.

Więcej o Marvelu przeczytasz w Movies Room:

• Zagadka z Deadpool & Wolverine została rozwiązana? Do czego nawiązuje scena w TVA?
• Gwyneth Paltrow rozbawiła Internet. Chodzi o wpis pod postem Roberta Downeya Jr.
• Keanu Reeves rozpoczyna prace nad swoim anime BRZRKR! Poznaliśmy showrunnera

Co wiadomo o nowej Fantastycznej Czwórce?

The Fantastic Four: First Steps to zapowiadana od 2019 roku adaptacja komiksu Marvela, który otworzy tzw. VI Fazę MCU. Produkcja ma ruszyć latem tego roku, a premierę superprodukcji science-fiction zaplanowano na 25 lipca 2025 roku. Na stanowisku reżysera zasiądzie Matt Shakman (WandaVision), który przejął film po rezygnacji Jona Wattsa w 2022 roku. Scenariusz przygotowało czterech autorów – Eric Pearson, Josh Friedman, Jeff Kaplan i Ian Springer. W obsadzie znaleźli się Pedro Pascal, Vanessa Kirby, Joseph Quinn, Ebon Moss-Bachrach, Ralph Ineson i Paul Walter Hauser.

Oficjalny opis fabuły reboota nie został ujawniony publicznie, lecz zgodnie ze słowami szefa Marvel Studios Fantastyczna Czwórka nie będzie tzw. origin story – historią o powstaniu zespołu i zdobyciu mocy – a postaci będą już w pełni ukonstytuowanymi superbohaterami. Według pogłosek przekazywanych przez scooperów, fabuła filmu Marvela ma rozgrywać się na dwóch liniach czasowych, a akcja będzie miała miejsce na alternatywnej wersji Ziemi, a nie uznawanej za główną oś MCU – Ziemi-616.

Źródło: Entertainment Weekly / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe