Powoli powiększa się obsada nadchodzącej komedii z Adamem Sandlerem w roli głównej. Kid Cudi oficjalnie wszedł na pokład Happy Gilmore 2.  

W maju tego roku Netflix podczas swojej prezentacji dla reklamodawców w Nowym Jorku potwierdził, że powstanie kontynuacja komedii z 1996 roku. Za reżyserię odpowiedzialny będzie Kyle Newacheck. Scenariusz komedii został napisany przez Adama Sandlera i Tima Herlihy’ego, którzy pełnią także funkcję producentów filmu. Dennis Dugan, który wyreżyserował oryginał jest producentem wykonawczym filmu wraz z Judit Maull, Kevinem Grady, Davidem Bauschem i Barrym Bernardim. Pod koniec września do sieci trafiła także informacja, że oryginalna obsada powróci w drugiej części. Możemy zatem spodziewać się Adama Sandlera, Christophera McDonalda oraz Julie Bowen w Happy Gilmore 2. Oczywiście ujrzymy także zupełnie nowe twarze. W obsadzie znaleźli się reżyser Benny Safdie, gwiazda NFL Travis Kelce, artysta muzyczny Benito Antonio Martínez Ocasio, znany jako Bad Bunny, Margaret Qualley, Nicholas Swardson czy gwiazda wrestlingu Maxwell Jacob Friedman. Adam Sandler zapowiedział także, że w filmie pojawią się profesjonalni golfiści.  

Tell me what you know about dreamin’ dreamin’ 

Teraz do sieci trafiła informacja, że do filmu udało się zwerbować kolejną muzyczną gwiazdę. Chodzi oczywiście o rapera Kid Cudi. Możecie znać go z takich hitów jak Pursuit Of Happiness, Memories czy Day ‘n’ Night. Nie będzie to debiut aktorski w przypadku muzyka. Wcześniej miał okazję zagrać w takich filmach jak Nie patrz w górę czy Pułapka.  

Netflix na moment obecny nie podał daty premiery filmu. Szczegóły dotyczące fabuły także nie zostały podane. Jednak dotychczasowe przecieki sugerują, że film wyjaśni co się działo po tym jak Happy wygrał mistrzowską marynarkę i uratował dom swojej babci.  

Więcej informacji na Movies Room:

• Zdjęcia do The Mandalorian & Grogu dobiegły końca
• QUIZ: Rozpoznaj filmy, które dają do myślenia!
• Solidarni z muzyką! Przedstawiamy najlepsze filmy muzyczne

O czym opowiadał film z 1996 roku? 

On nie gra w golfa… on go niszczy! Gilmore chce zostać hokeistą, jednak co rok jest odrzucany w eliminacjach. Pewnego dnia dowiaduje się, że urząd skarbowy chce zlicytować dom jego babci. Podczas wyprowadzki zakłada się z tragarzami o to, kto dalej odbije piłeczkę golfową. Ponieważ wygrał zakład postanawia, że w ten sposób odzyska pieniądze na niezapłacony podatek. No i tak trafia do turnieju golfowego. 

Źródło: comingsoon.net/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Farciarz Gilmore