39 lat temu odbył się koncert Live Aid, który zbierał pieniądze dla głodujących w Afryce. Specjalnie z okazji tego wydarzenia, wielkie gwiazdy wystąpiły na stadionach specjalnie za darmo. Wśród nich wystąpili reaktywowani Led Zeppelin i Black Sabbath z Ozzym, Queen czy Phil Collins. Z tej okazji przedstawimy Wam najlepsze filmy muzyczne.
Filmy muzyczne to również temat rzeka. Wiele z nich przedstawia historie artystów, ale nie tylko temu się przyjrzymy dziś. Weźmiemy pod lupę chociażby filmy, w których dużą rolę gra muzyka, jak chociażby Dirty Dancing. Oto przed Wami najlepsze filmy muzyczne!
Fabuła filmu przedstawia podróż Elvisa od jego skromnych początków w Tupelo w stanie Missisipi, przez jego wschodzącą karierę i meteoryczny wzrost do sławy, aż po jego upadek i tragiczną śmierć w wieku 42 lat. Film koncentruje się na skomplikowanej relacji między Elvisem a jego menedżerem, ukazując zarówno sukcesy, jak i problemy, które towarzyszyły ich współpracy. Opowieść rozwija się w kontekście dynamicznie zmieniającego się krajobrazu kulturowego i społecznego Ameryki, od lat 50. do lat 70. XX wieku. Film porusza takie kwestie jak wpływ Elvisa na muzykę i kulturę popularną, jego walkę z uzależnieniami, konflikty rodzinne, a także jego zmagania z tożsamością i presją bycia ikoną.
Ren McCormack (Kevin Bacon) to nastolatek z Chicago, który przeprowadza się do małego miasteczka Bomont. Ren szybko odkrywa, że w miasteczku obowiązuje surowy zakaz tańca i muzyki rockowej, wprowadzony przez miejscowego pastora Shaw Moore'a (John Lithgow) po tragicznej śmierci jego syna w wypadku samochodowym po tanecznej imprezie. Ren, który pasjonuje się tańcem, nie może pogodzić się z tym zakazem. Z pomocą nowych przyjaciół, w tym buntowniczej córki pastora, Ariel (Lori Singer), Ren postanawia walczyć o prawo do tańca i zorganizować szkolny bal. Film ukazuje jego zmagania z oporem ze strony konserwatywnej społeczności, a także rozwijającą się miłość między Renem a Ariel.
Akcja filmu dzieje się w latach 60. XX wieku i koncentruje się na postaci Frances "Baby" Houseman (Jennifer Grey), siedemnastoletniej dziewczyny z dobrze sytuowanej rodziny, która spędza wakacje z rodzicami i siostrą w ekskluzywnym kurorcie Kellerman's w Catskill Mountains. Baby jest idealistyczną młodą kobietą, która marzy o tym, by w przyszłości zmieniać świat. W trakcie pobytu w kurorcie, Baby poznaje Johnny'ego Castle'a (Patrick Swayze), charyzmatycznego i utalentowanego instruktora tańca. Gdy partnerka Johnny'ego, Penny (Cynthia Rhodes), zachodzi w ciążę i nie może wystąpić na ważnym pokazie tanecznym, Baby zgłasza się na ochotnika, by ją zastąpić. W ten sposób rozpoczyna się intensywny trening, podczas którego Baby i Johnny zbliżają się do siebie, a między nimi rodzi się uczucie.
Tutaj obrazi się na mnie Pan redaktor Łukasz Kołakowski, ale dla mnie to taki kiczowaty comfot movie. Bohemian Rhapsody koncentruje się na początkach zespołu Queen, od momentu dołączenia Freddiego Mercury'ego do grupy Smile, którą współtworzyli Brian May (Gwilym Lee) i Roger Taylor (Ben Hardy), oraz późniejszego dołączenia basisty Johna Deacona (Joseph Mazzello). "Bohemian Rhapsody" ukazuje dynamiczny rozwój zespołu, ich unikalne podejście do tworzenia muzyki i niezwykłe sukcesy, jakie odnieśli na przestrzeni lat. Jednym z kluczowych wątków filmu jest życie osobiste Freddiego Mercury'ego, jego zmagania z własną tożsamością i seksualnością, a także jego relacje z najbliższymi, w tym z Mary Austin (Lucy Boynton), która była jego wieloletnią partnerką i przyjaciółką. Film pokazuje również trudne momenty w karierze zespołu, w tym rozpad i późniejsze pojednanie, a także walkę Freddiego z chorobą AIDS. Kulminacyjnym punktem Bohemian Rhapsody jest spektakularny właśnie występ Queen podczas koncertu Live Aid w 1985 roku, który jest uważany za jeden z najlepszych występów na żywo w historii rocka. Scena ta oddaje energię, charyzmę i niesamowity talent zespołu, a także emocjonalne zaangażowanie Freddiego Mercury'ego.
Najlepsze filmy muzyczne można podsumować jednym słowem - Rocketman. Fabuła filmu zaczyna się od młodości Eltona Johna, kiedy to jako Reginald Dwight dorasta w skromnej rodzinie. Młody Reginald (grany przez Kita Connora jako dziecko i Matthew Illesley jako młodsze dziecko) odkrywa swoje niezwykłe muzyczne talenty i wkrótce zaczyna kształcić się w Royal Academy of Music. Jego talent do gry na pianinie i komponowania muzyki szybko się rozwija. W filmie widzowie śledzą przemianę Reginalda w Eltona Johna, jego współpracę z autorem tekstów Berniem Taupinem (Jamie Bell), z którym stworzył wiele swoich największych hitów. Rocketman ukazuje również trudne momenty w życiu Eltona, takie jak jego zmagania z uzależnieniami od alkoholu, narkotyków i seksu, a także jego walkę z akceptacją samego siebie i swojej tożsamości seksualnej.
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.