Matt Damon był gościem programu The Rich Eisen Show, w którym wypowiedział się na temat szans na powstanie sequelu filmu Hazardziści z 1998 r. Wszyscy zainteresowani są na tak, ale pojawiły się pewne przeszkody, które opóźniają prace nad projektem.
Gwiazdor został zapytany, czy wśród filmów, w których wystąpił są tytuły, które mogłyby powrócić z sequelami. Damon zauważył, że firma produkcyjna, którą założył razem z Benem Affleckiem, Actors Equity, stoi za nadchodzącym filmem Księgowy 2 z Affleckiem w roli głównej. Jednak w odniesieniu do jego własnych projektów, Damon powiedział, że chętnie wróciłby do reżyserowanego przez Johna Dahla filmu Hazardziści.
Film skupiał się na turniejach pokera o wysokie stawki i utalentowanym graczu, który narażając własne życie pomaga kumplowi spłacić długi. W produkcji obok Damona wystąpili Edward Norton, John Turturro, John Malkovich i Gretchen Mol. Oto co gwiazdor miał do powiedzenia o potencjalnym powrocie do projektu:
Ten, o którym mówimy od lat — i właśnie kilka tygodni temu widziałem Edwarda Nortona, [i] wszyscy chcemy to zrobić — to sequel filmu Hazardziści. Ponieważ w świecie pokera przez ostatnie 25 lat wydarzyło się tak wiele, byłoby fajnie zobaczyć, co się stało z tymi postaciami.
Niestety, problemem wydaje się być kwestia praw do filmu, który został wydany przez Miramax Films 11 września 1998 roku. Kwestię postarał się wytłumaczyć Matt Damon:
Trzeba ustalić łańcuch tytułów i kto jest właścicielem praw, a wszyscy mają w tym swoje interesy. Musimy więc znaleźć sposób na zawarcie umowy, która będzie sensowna dla wszystkich, szczególnie dla osób, które będą tworzyć film, ponieważ w Artists Equity to oni są dla nas najważniejsi, to znaczy obsada i ekipa. Staramy się to rozgryźć, ponieważ myślę, że wszyscy chcielibyśmy to zrobić.
Damon przypomniał sobie rozmowy sprzed 10 lub 15 lat ze scenarzystami filmu, Davidem Levienem i Brianem Koppelmanem, którzy później stworzyli serial Billions dla Showtime. Wspomniał, że mieli oni pomysł na kontynuację. Aktor uważa jednak, że sposób, w jaki scena pokerowa zmieniła się w ciągu ostatnich lat, oznacza, że koncepcja sequela wymaga odświeżenia:
To, co mieli 10 lat temu, uważam za fantastyczne, i jestem pewien, że mogliby to zaktualizować do dzisiejszych czasów i stworzyć coś świetnego.
Damon zwrócił również uwagę na to, że mimo iż film nie odniósł sukcesu kasowego w momencie premiery, z czasem zyskał oddanych fanów:
To jeden z tych filmów, które zadebiutowały w kinach i nie poradziły sobie dobrze. Kiedy wyszedł, w pewnym sensie przepadł, a potem został odkryty przez ludzi później. Kiedy tak się dzieje, ludzie czują pewną własność, jakby mówili: 'Hej, to mój film. Byłem jego zwolennikiem, nawet gdy nikt inny nie był.' Więc wydaje się, że jest za nim dużo dobrej woli. Ale musimy ustalić, czy możemy to zrealizować.
W chwili obecnej Damon promuje swój najnowszy film Podżegacze. Produkcja w reżyserii Douga Limana zadebiutuje w Polsce na platformie Apple TV+ już 9 sierpnia. Film śledzi losy nietypowego duetu, który planuje dokonać napadu. Gdy ich plan nie wypala, zyskują nieoczekiwanego sojusznika w osobie terapeuty jednego z bohaterów by uciec policji i mściwemu gangsterowi.
Aktor powiązany jest również z dwoma filmami, które wyprodukuje razem z Benem Affleckiem. Mowa o RIP i Animals. Damon łączony jest także z rolą Marca Richa, finansisty, który w 1970 r. dorobił się fortuny na ropie naftowej. Film wyreżyseruje Peter Landesman na podstawie scenariusza Daniela Ammanna, Joe Shrapnela i Anny Waterhouse.
Źródło: The Hollywood Reporter / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.