Pierwszą znaną osobą ze świata filmu, która zakaziła się pandemią, był Tom Hanks. Teraz dołączył do niego Idris Elba.
Gwiazda m.in.
Luthera,
The Wire,
Beasts of No Nation, a ostatnio spin-offu
Szybkich i wściekłych, czyli
Hobbs i Shaw sama poinformowała na Twitterze o zaistniałej sytuacji. Otóż wczoraj rano Elba otrzymał informację o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa. Zapewnił również, że czuje się dobrze i jak dotąd nie ma żadnych symptomów wirusa. Mimo to poddał się izolacji natychmiast, gdy dowiedział się o tej sytuacji. Na koniec zaapelował oczywiście, aby zostać w domu. My z kolei życzymy mu, aby dalej trzymał się dzielnie.
Źródło: Twitter / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.