Venom: Ostatni taniec za pasem, więc ostatnia moda na wiaderka na popcorn trwa w najlepsze. Po genialnych kubełkach z Diuny, Deadpool & Wolverine oraz ostatniego Obcego… ta z Venomem wypada bardzo biednie.
Niedługo w kinach będziemy mogli oglądać ostatnią część trylogii Venom. Popularyzacja spersonalizowanych wiaderek na popcorn jest coraz bardziej zauważalna i przyjmowana ciepło. Dlatego też twórcy robią coraz to nowsze i wymyślne wiaderka, by umilić nam seans i zachować na pamiątkę pomysłowe i designerskie produkty. Po świetnych wiaderkach z ostatnich blockbusterów liczono, że najnowsza pozycja od Marvela i Sony też takowy będzie mieć. Niestety fani się przeliczyli, bo kubełek z Venoma jest przy poprzednich wiaderkach bardzo słaby.
Diuna, Deadpool i Obcy miały genialne wiaderka na popcorn. Każdy z nich nawiązywał do filmu i prezentował się bezbłędnie. W Polsce niestety takowych nie otrzymamy, co najwyżej zwykły kubek z napojem z grafiką nawiązującą do filmu. Cóż, w Stanach będą mogli poczuć powiew polskości, bo wiaderko na popcorn z Venoma będzie podobne do tych co otrzymujemy u nas w kraju. Po prostu jest to zwykłe, czarne wiadro z wizerunkiem kultowego antagonisty Spider-Mana.
Hardy jako Eddie Brock powraca po więcej symbiotycznego szaleństwa, ale film wprowadza także nowe postacie do SSU (Sony's Spider-Man Universe). Chiwetel Ejiofor pojawia się jako tajemniczy nowy złoczyńca, a Juno Temple dołącza do obsady jako niejednoznaczna postać, której lojalność nie jest jeszcze jasna. Stephen Graham także powraca jako detektyw Mulligan, co jeszcze bardziej komplikuje fabułę, zwłaszcza po jego symbiotycznym wątku w Venom 2: Carnage.
Venom 3: Ostatni taniec obiecuje z hukiem zamknąć filmową trylogię z Tomem Hardym w roli głównej. Reżyserka Kelly Marcel, która od samego początku kierowała serią, wydaje się zdecydowana wprowadzić film na nowe obszary. Podczas gdy pierwsze dwa filmy mocno opierały się na komedii akcji, zwiastun finałowego filmu sugeruje podniesienie stawki i zaoferowanie bardziej mrocznej, emocjonalnej historii. Film wejdzie do kin już25 października 2024 roku.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.