Czy Jason Momoa powróci do roli Dante Reyesa? Aktor zdradza czy jest zaangażowany w kolejną część serii Szybcy i wściekli.
Niedawno na światło dzienne wyszły niepokojące pogłoski na temat kolejnego filmu z franczyzy
Szybkich i wściekłych. Jak ujawnił Jeff Sneider z TheInSneider, nie tylko okrojono budżet superprodukcji kina akcji o prawie połowę - maksymalnie 200 mln dolarów zamiast 340 mln dolarów (budżet 10 części) - ale i z kontynuacji ma zostać usunięty wątek Dante Reyesa, czyli nowego antagonisty. W postać przegiętego złoczyńcy wcielał się Jason Momoa. I tak jak pierwsza decyzja wydaje się logiczna, bo "dziesiątka" przyniosła studiu zarobek poniżej oczekiwań, tak druga z nich może zaskakiwać. Nie tylko kreacja gwiazdy
Aquamana była uznawana za jeden z niewielu pozytywów ostatniej odsłony przepełnionej testosteronem serii, ale i poprzednia część kończy się cliffhangerem, w którym Reyes pełni kluczową rolę.
Więcej informacji o serii Fast & Furious na Movies Room:
Niepokojąco może w tym kontekście brzmieć nowa informacja, którą podaje Variety. Według zapowiedzi Vina Diesela, "Część Druga" do kin zawitać ma już w kwietniu 2025 roku. Jednak jak się okazuje, Jason Momoa zdradził serwisowi, że wciąż nie otrzymał scenariusza kontynuacji
Szybkich i wściekłych 10. Wciąż czuje się również członkiem obsady przyszłorocznego filmu.
Przedstawiłem swoje pomysły i zobaczymy, co z tego będzie. Ale to pewnie odległa sprawa. Fajnie będzie to zrobić. Fajnie jest grać złoczyńcę. Wspaniale jest grać złoczyńcę - cytuje aktora Variety.
Na rozpoczęte w 2001 roku uniwersum filmowe
Szybkich i wściekłych składają się jak dotąd dziesięć filmów głównej serii oraz spin-off
Hobbs & Shaw. Jest to najbardziej dochodowa franczyza amerykańskiego studia Universal Pictures. Gwiazdami serii na przestrzeni lat byli Vin Diesel, Paul Walker, Gal Gadot, Dwayne "The Rock" Johnson czy Michelle Rodriguez.
https://www.youtube.com/watch?v=o_xd7ZCk8p0
Źródło: Variety / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Szybcy i wściekli 10