Czarne chmury zebrały się nad Jeremym Rennerem. Chińska reżyserka oskarżyła znanego aktora o mocno nieodpowiednie zachowanie.
Parę dni temu Yi Zhou, chińska reżyserka i producentka filmowa, na Instagramie oskarżyła Jeremy’ego Rennera o szereg nieodpowiednich i nadużywających zachowań. Według jej relacji, współpraca zawodowa przekształciła się w sytuację, w której czuła się wykorzystywana, zarówno pod względem osobistym, jak i zawodowym.
Zhou twierdzi, że w czerwcu 2025 r. Renner napisał do niej prywatne wiadomości, w których wysłał „ciąg niechcianych pornograficznych zdjęć siebie”. Według niej ich relacja zaczęła się od zaproszenia go do pracy nad jej dokumentem Chronicles of Disney (i innym projektem animowanym), a następnie rzekomo przeszła w relację romantyczną. Podczas jednego spotkania w jego domu w Reno w Nevadzie Renner miał się upić jedną butelką wina, wpaść w gniew i krzyczeć przez dwie godziny. Ona z kolei wtedy obawiając się o swoje bezpieczeństwo, zamknęła się w pokoju i wysłała lokalizację swoim współpracownikom i rodzicom.
Ponadto, gdy zaczęła konfrontować Rennera z jego zachowaniem, miał zagrozić jej, że powiadomi amerykańską agencję imigracyjną U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE). Zhou wytknęła również Rennerowi, że nie promował jej filmu, zaprzeczył wspólnej relacji i współpracy, zostawiając ją w efekcie z poczuciem bycia wykorzystaną. Zhou opublikowała także, we wspomnianym poście na Instagramie, screeny rzekomych rozmów i zdjęć, stanowiące jej „dowody” w tej sprawie. Na odpowiedź Rennera nie trzeba było długo czekać.
Renner i jego przedstawiciele zdecydowanie zaprzeczają takim zarzutom. Jego adwokat, Martin Singer, w wydanym oświadczeniu twierdzi, że „fakty są takie, że pani Zhou przez wiele miesięcy nękała naszego klienta i agresywnie zabiegała o jego względy, bez żadnej wzajemności, poza jednym krótkim spotkaniem 12 lipca 2025 roku”.
Według Rennera, miał on z Zhou jedynie jedno krótkie spotkanie 12 lipca 2025 r. w Reno, a później został przez Zhou natarczywie nagabywany, otrzymywał dziesiątki niechcianych, seksualnych wiadomości, podczas gdy sam nie kontynuował relacji.
Cała sytuacja jest bardzo zawiła i nie wiadomo, która ze stron mówi prawdę. Jak na razie Zhou nie weszła na drogę sądową z Rennerem.
Źródło: worldofreel.com/ Ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Berek
Absolwentka Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ogląda tyle filmów i seriali ile tylko się da. Ogromna fanka Władcy Pierścieni, Piratów z Karaibów, Cate Blanchet oraz Florence Pugh. Uwielbia kameralne kino i nie jest w stanie znieść musicali. Do ulubionych reżyserów zalicza Yorgosa Lanthimosa, Quentina Tarantino, Wesa Andersona i Martina Scorsese.