Jednym z pytań, na które fani Marvela pragną jak najszybciej poznać odpowiedź jest - czy film Blade w końcu powstanie? Kilka tygodni temu pojawiła się informacja, zapoczątkowana przez informatora Daniela Richtmana, że szef Marvela, Kevin Feige, podejmie ostateczną decyzję w sprawie projektu w nadchodzących tygodniach.
Głosy z Hollywood donoszą, że w planach nigdy nie było wyrzucenie do kosza filmu Blade. Projekt ma nadal być priorytetem dla szefa Marvela, Kevina Feige. Wstępna data rozpoczęcia produkcji filmu została wyznaczona na 1 listopada, ale ustalono ją wiele miesięcy temu, choć jak dotąd nie ma sygnałów, że została odwołana.
Większość fanów jest przekonana, że Blade wciąż nie ma reżysera. Yann Demange (71, Kokainowy Rick) niedawno opuścił projekt. Dwa lata temu Bassam Tariq (Mogul Mowgli, These Birds Walk) również zrezygnował z pracy nad filmem. Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że ostatnio kilku reżyserów ubiegało się o tę posadę i możliwe, że Marvel już wybrał nowego reżysera.
Źródło serwisu World of Reel informuje, że Jeymes Samuel spotkał się w sprawie reżyserii filmu Blade i miał zrobić wrażenie na szefach Marvela. Ostatni film Samuela, religijna epopeja Księga Clarence'a okazał się być ogromną klapą, w szczególności finansową i został pogrzebany przez Sony. Debiut reżyserski Samuela to gwiazdorski western Netflixa Zemsta rewolwerowca. Wcześniej Samuel był znany jako artysta muzyczny o pseudonimie The Bullitts.
Z kolei najnowszą plotk na temat kandydata na stanowisko reżysera filmu wynikła z faktu, że Mahershala Ali zaczął obserwować konto Jordana Peele’a na Instagramie. Fani wzięli to za sygnał, że Peele mógłby wyreżyserować Blade'a. Jednakże, żadne ze źródeł nie potwierdzają nawet, że Peele prowadził rozmowy z Marvelem na temat reżyserii filmu.
Dobre wieści są takie, że wygląda na to, iż najnowsza wersja scenariusza, napisana przez Erica Pearsona, w końcu zadowoliła wszystkich zainteresowanych. Pearson to szósty scenarzysta, który pracował nad scenariuszem, po Michaelu Greenie, Stacy Osei-Kuffour, Michaelu Starrbury, Beau DeMayo i Nicu Pizzolatto. Film Blade został ogłoszony pięć lat temu, podczas Comic-Con w San Diego. Przez kolejne lata borykał się z nieskończoną liczbą opóźnień spowodowanych pandemią COVID, strajkami, castingami, a przede wszystkim problemami ze scenariuszem. Film pierwotnie miał rozgrywać się w latach 20. XX wieku, ale teraz jego akcja ma toczyć się w czasach współczesnych.
Gwiazda filmu, Mahershala Ali, który wcieli się w tytułową postać, podobno był „coraz bardziej sfrustrowany” całym procesem. Mia Goth nadal ma zagrać Lilith, wampirzycę poszukującą krwi córki Blade’a, jednak musiała pogodzić się z odejściem kilku aktorów z projektu, w tym Aarona Pierre’a i Delroya Lindo. Początkowo film miał być produkcją z kategorią wiekową PG-13, zanim rok temu zmieniono ją na kategorię R (tylko dla dorosłych).
Źródło: World of Reel / ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Miłośnik filmów, kultury japońskiej, Marvela i wszelkiej maści science-fiction. Autor bloga Z innego świata.