We wtorkowe popołudnie Campbell dodała na swój Instagram post ze zdjęciem scenariusza filmu. W jego opisie pisze:
Sidney Prescott wraca!!!! To zawsze była świetna zabawa i zaszczyt grać Sidney w filmach „Krzyk”. Moje uznanie dla tych filmów i tego, co dla mnie znaczyły, nigdy nie osłabło. Jestem bardzo szczęśliwa i dumna że mogę ogłosić, że poproszono mnie, w pełen szacunku sposób, o przywrócenie Sidney na ekran i nie mogłabym być bardziej zachwycona.
Campbell nie wraca jednak sama. Reżyserem filmu został Kevin Williamson, który napisał scenariusze do pierwszej, drugiej i czwartej części serii oraz pełnił stanowisko producenta w Krzyku z 2022 roku i Krzyku 6. On również podzielił się na Instagramie swoimi odczuciami:
Minęło prawie 30 lat, odkąd mój pierwszy scenariusz „Krzyk” wyreżyserował legendarny Wes Craven. Nigdy bym nie przewidział, czym to się stanie. Albo że będę reżyserował siódmą część serii. Ogarnia mnie wdzięczność i podekscytowanie i nie mogę się doczekać, kiedy wyruszę w tę podróż z Neve i całą rodziną „Krzyku”, gdy przywrócimy Sidney Prescott w kolejnym rozdziale serii. Dziękuję wszystkim fanom, jesteście dla mnie darem.
Guy Busick, scenarzysta dwóch poprzednich filmów, razem z Jamesem Vanderbiltem przejmie wodze nad pracą nad scenariuszem. Do tego Vanderbilt razem z William Sherak and Paul Neinstein, jego biznesowymi partnerami, zajmą się produkcją. Radio Silence, kolektyw filmowy, odpowiedzialny za dwie poprzednie części przejmie rolę producentów wykonawczych.
Po premierze rebootu Krzyku z 2022 roku, Campbell ogłosiła, że nie będzie brała udziału w kolejnej części serii. Powodem miało być honorarium, które nie zadowoliło aktorki, jako że jej wkład w tworzenie Krzyku, nie został doceniony. Williamson otwarcie wyraził swoje stanowisko: ,,Kocham wszystkich zaangażowanych w „Krzyk” i jedyne, co mogę powiedzieć, to zapłaćcie jej te pieniądze. Tak, wszyscy to słyszeliście. To właśnie bym zrobił. Dałbym jej pieniądze.”.
To pozytywne zaskoczenie związane z powrotem Campbell, nie wymazuje jednak licznych problemów w zakresie obsady. Ortega zrezygnowała ze swojej roli na rzecz kolejnego sezonu Wednesday, a Barrera została zwolniona ze względu na polityczne treści, które publikowała na mediach społecznościowych.
Trudno o pewne informacje na temat premiery Krzyku 7. W Internecie można przeczytać, że powinien wejść do kin pod koniec tego roku lub na początku następnego. Starszych fanów na pewno ucieszy powrót Campbell, ale młodych mogą zniechęcić braki w tak lubianej przez nich obsadzie. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na nowe informacje.
Źródło: variety.com / Ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe
Studentka dziennikarstwa, miłośniczka szeroko pojętej popkultury. Fanka filmów Marvela, krwawych horrorów i Szekspira. W wolnej chwili czyta książki, robi zdjęcia i chodzi na koncerty. Od niedawna zapalona widzka dokumentów. Marzy o prowadzeniu zajęć filmowych dla dzieci i młodzieży.