Mason Gooding podczas ostatniego wywiadu z Variety nie szczędził wypowiedzi na temat Krzyku 7. Aktor pojawił się w piątej i szóstej części tej mrożącej krew w żyłach serii jako Chad Meeks.

Udzielając wywiadu powiedział, że jeśli studio zobaczy możliwość dobrego zarobku, jego zdaniem na pewno wyda kolejną część. Patrząc na box office piątki i szóstki, szansa na zysk prezentuje się dosyć optymistycznie. Fandom Krzyku nie traci na sile, co zdaje się zauważać także Gooding mówiąc:

Chodzi o to, aby nadążać za tym, co wydaje się najlepszym filmem dla fanów. Krzyk nie istnieje bez ludzi, którzy cieszą się nim tak samo jak my… Jeśli ludzie tego chcą, z pewnością zrobią wszystko, co w ich mocy, aby to się stało.

Krzyk 7 stoi jednak pod znakiem zapytania od zeszłorocznej jesieni, kiedy to Spyglass Media Group zrezygnowało ze współpracy z Melissą Barrerą, odtwórczynią jednej z głównych ról. Powodem tej decyzji było udostępnienie przez aktorkę pro-Palestyńskiego wpisu na jej mediach społecznościowych. Kolejną komplikacją okazało się odejście z projektu Jenny Ortegi, która postanowiła skupić się na pracy nad serialem Wednesday oraz wycofanie się reżysera, Christophera Landona, który miał przejąć pracę nad tym projektem od Tylera Gilletta i Matta Bettinelli-Olpina.

Czy Mason Gooding wie więcej niż my?

Mimo dobrych chęci, wypowiedzi Goodinga to tylko czcze życzenia. Zarówno on, jak i jego koleżanka z planu, Jasmin Savoy Brown, twierdzą, że nie otrzymali żadnych nowych informacji na temat ewentualnego powrotu serii. Decyzja może zapaść jedynie ze strony studia, a po utracie dwóch kluczowych dla tej produkcji aktorek, próba stworzenia Krzyku 7 staje się jeszcze trudniejsza. Jedną z opcji zaproponowanych przez Spyglass Media Group było podniesienie stawek dla Neve Campbell i Patricka Dempseya, którzy niemal stworzyli Krzyk. Pod znakiem zapytania stoi jednak chęć powrotu aktorów do Woodsboro.

Bez względu na decyzję studia, Mason Gooding jest wdzięczny, że miał szansę stać się częścią tak uwielbianej serii slasherów. W wielu wywiadach zaznaczał, że dzięki tej produkcji zdobył nową rodzinę, a przyjaźnie, które zawarł na planie, zostały z nim do dziś. Krzyk 7 dalej pozostaje niewiadomą, jednak fani Goodinga mogą wyczekiwać filmu Y2K w reżyserii Kyle Mooney, gdzie aktor pojawi się obok Rachel Zegler czy Jaedena Martella.

Więcej o horrorach przeczytasz na Movies Room:

• Przerażający Omen powraca! Zobacz zwiastun prequela klasycznego horroru
• Twórca filmu Puchatek: Krew i miód ocenia werdykt Złotych Malin. Jest zaskoczony
• Wiemy, czego się spodziewać w sequelu filmu Koszmar minionego lata

Źródło:collider.com/ Ilustracja wprowadzająca: materiały prasowe