Okazuje się, że Marvel Studios ma plany do postaci takich jak Mister Sinister czy Apocalypse. Niewykorzystani bohaterowie z uniwersum Fox, mogą teraz mieć szanse stać się drugim Thanosem czy Doktorem Doomem.
Według najnowszych doniesień Marvel Studios może szykować duże wejście kultowych złoczyńców z uniwersum X-Men – Apocalypse’a i Mister Sinistera. Choć reboot serii znajduje się dopiero na wczesnym etapie prac, to właśnie oni mogą stać się głównymi przeciwnikami mutantów w nowej sadze po Avengers: Secret Wars.
Informację podał znany scooper Daniel Richtman, sugerując, że Marvel rozważa uczynienie Apocalypse’a i Mister Sinistera głównymi czarnymi charakterami całej Mutant Saga. Ich rola miałaby być porównywalna do znaczenia Thanosa w Infinity Sadze czy Doktora Dooma w Multiverse Sadze. Na razie nie ujawniono jednak, kto mógłby wcielić się w te postaci, choć – jak zdradza Richtman – studio ma już swoje typy.
Richtman wspomina także, że Ryan Reynolds ma tworzyć własny film o drużynie mutantów w ramach kolejnej sagi. Choć szczegółów brak, można przypuszczać, że Deadpool odegra ważną rolę w kształtowaniu nowego oblicza mutantów w MCU.
Kevin Feige, szef Marvel Studios, podczas rozmowy z prasą w lipcu 2025 roku podkreślił, że sercem rebootu X-Men będzie Szkoła dla Utalentowanej Młodzieży profesora Xaviera. To właśnie tam mają być opowiadane historie o młodych ludziach, którzy czują się inni, wykluczeni i szukają swojego miejsca w świecie. Jak zaznaczył Feige, to uniwersalny temat, który najlepiej oddaje istotę opowieści o mutantach.
Za reżyserię rebootu odpowiadać ma Jake Schreier, znany z filmu Thunderbolts*, który w rozmowie z Empire w sierpniu potwierdził, że prace nad projektem już się rozpoczęły. Avengers: Secret Wars trafi do kin w 2027 roku, a X-Men – według wstępnych planów – rok później, w 2028.
Choć Marvel Studios oficjalnie nie ogłosiło jeszcze obsady ani szczegółów fabuły, pogłoski o Apocalypse’ie i Mister Sinisterze jako głównych antagonistach wywołały spore emocje wśród fanów. Jeśli informacje się potwierdzą, MCU może doczekać się nowych złoczyńców, którzy staną w jednym szeregu z Thanosem i Doctorem Doomem jako ikoniczni przeciwnicy superbohaterów.
Jak na razie, w sieci pojawia się wiele plotek, dotyczących potencjalnych kandydatów do ról kultowych mutantów z komiksów Marvela. Ponad miesiąc temu pojawiła się bardziej nietypowa plotka, że Denzel Washington może wcielić się w czarny charakter – prawdopodobnie Magneto. Z kolei Jesse Plemons ma być przymierzany do roli Bestii. Harris Dickinson (Babygirl, The Iron Claw, Triangle of Sadness) i Jack Champion (Avatar, Krzyk 6) mają być rozważani do roli Cyclopsa, podczas gdy Sadie Sink (znana ze Stranger Things) wydaje się być faworytką do roli Jean Grey. Kitty Pryde i Gambit również mają znaleźć się w składzie drużyny.
Pod koniec ubiegłego miesiąca poinformowano, że studio „dopieszcza” scenariusz autorstwa Michaela Lesslie, a choć proces obsadzania ról rozpocznie się wkrótce, Marvel miał dać do zrozumienia agentom, że szuka talentu, a nie największych gwiazd Hollywood, by „utrzymać koszty na niższym poziomie”.
Źródło: superherohype.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.