Następny film Francisa Forda Coppoli będzie miał ubogi budżet. Powodem porażka Megalopolis

Myślę, że nikogo nie zaskakuje fakt, że po wielkim fiasku jakim było Megalopolis Coppola nie ma żadnych pieniędzy. Z tego właśnie powodu jego następny film będzie miał skromny budżet.

Francis Ford Coppola najpewniej będzie przez bardzo długi czas odczuwał w skutkach upadek Megalopolis. Przypomnijmy, że budżet filmu wynosił 120 milionów dolarów i całą tą kwotę wyłożył Coppola z własnej kieszeni. Ciężko w tym wypadku użyć stwierdzenia, że produkcja się nie zwróciła, bo zarobiła aż 14 milionów dolarów. Niestety oprócz porażki finansowej Megalopolis odniosło również klęskę artystyczną. Na portalu Rotten Tomatoes film od widzów i krytyków otrzymał kolejno po 35 i 45% „świeżości”. Aż ciężko jest uwierzyć, że reżyser odpowiedzialny za Ojca chrzestnego, Czas apokalipsy czy Rozmowę stworzył takiego potworka jak Megalopolis. Jeśli jeszcze nie widzieliście ostatniego filmu Coppoli, a kusi Was, żeby go obejrzeć to z całego serca Wam to odradzamy.

Słynny reżyser jednak nie za bardzo przejął się sromotną porażką Megalopolis, ponieważ już na początku grudnia zeszłego roku dowiedzieliśmy się, że w planach ma stworzenie kolejnego filmu. W wywiadzie dla The Washington Post ujawnił, że za niedługo zacznie prace w Londynie na planie Glimpses of the Moon, bo taki właśnie tytuł będzie nosił jego najnowszy projekt. Reżyser zapowiada, że będzie to ekscentryczny musical inspirowany estetyką lat 30. XX wieku. Film stanowi adaptację powieści Edith Wharton, opowiadającej o małżeństwie, które decyduje się na rozstanie, lecz mimo wszystko pragnie zachować przyjaźń. Szybko jednak odkrywają, że to znacznie trudniejsze, niż się wydaje. Na chwilę obecną nie znamy więcej szczegółów dotyczących projektu.

Zaskakujący brak pieniędzy

Coppola na dniach miał okazję być gościem podcastu Ricka Rubina Tetragrammaton. Reżyser potwierdził, że obecnie przebywa w Wielkiej Brytanii a Glimpses of the Moon jest w fazie preprodukcji. Wyznał również, co nie jest dla nikogo zaskoczeniem, że nie ma obecnie żadnych pieniędzy, bo porażce z Megalopolis. Dodał, że jego nowy film zostanie nakręcony, ale z bardzo ubogim budżetem.

Właściwie jestem w fazie przedprodukcyjnej. Nie mam żadnych pieniędzy, ponieważ zainwestowałem wszystkie pieniądze, które pożyczyłem, aby nakręcić Megalopolis. W zasadzie przepadły. Myślę, że zwrócą się za 15 lub 20 lat, ale teraz ich nie mam. Nie mam więc żadnych pieniędzy. Muszę zrobić ten film bardzo tanio, co właśnie robię.

O czym opowiada Megalopolis?

Megalopolis to epicka opowieść rzymska osadzona w wyobrażonej Nowoczesnej Ameryce. Miasto Nowego Rzymu musi się zmienić, co powoduje konflikt między Cezarem Catiliną (Adam Driver), geniuszem artystycznym, który pragnie skoczyć w idealistyczną, utopijną przyszłość, a jego przeciwnikiem, burmistrzem Franklynem Cicerem (Giancarlo Esposito), który pozostaje wierny regresywnemu status quo, utrzymującemu chciwość, specjalne interesy i partyjną wojnę. Rozdarta między nimi jest towarzyszka towarzyska Julia Cicero (Nathalie Emmanuel), córka burmistrza, której miłość do Cezara podzieliła jej lojalność, zmuszając ją do odkrycia, w co naprawdę wierzy, że ludzkość zasługuje.