Hellraiser powrócił (a raczej powróciła, bo tym razem tytułowa postać została kobietą) na ekrany w 2022 roku za sprawą Davida Brucknera i Hulu. Trwają właśnie rozmowy nad tym, aby również tę odsłonę przekształcić w kilkuczęściową franczyzę.
Producent Keith Levine podczas rozmowy z serwisem Comic Book potwierdził, że rozmowy dotyczą powstania kolejnej części serii. Nie wiadomo jednak, czy odtwórczyni roli Pinhead powróciłaby na plan razem z ekipą.
"Tak. Próbujemy stworzyć kontynuację i odbywały się już rozmowy".
"Nie mogę dokładnie powiedzieć, na czym stoimy w tych rozmowach, ale Bruckner jest w nie zaangażowany. Spędziliśmy dużo czasu i energii na przywrócenie tego świata do życia".
"Uważamy więc, że pójście naprzód i przeskoczenie do kolejnego filmu będzie jeszcze bardziej szalone i jeszcze bardziej niesamowite. Więc tak, to jest coś, nad czym zdecydowanie ciężko pracujemy i mamy nadzieję, że wkrótce będziemy mieli więcej wiadomości".
Głównym bohaterem oryginału był Frank Cotton, któremu udało się rozwiązać tajemnicę kostki Lamarchanda i wkroczyć do świata Cenobitów, czyli piekielnego wymiaru. Przywrócony przez przypadek do życia powraca za Ziemię jako przerażające monstrum. W 2022 roku Frank został zastąpiony kobiecą postacią, a w posiadanie kostki wchodzi zmagająca się z nałogiem Riley, nieświadoma, że za jej pomocą przywoła Cenobitów.
Jeśli Hellraiser Davida Brucknera powróci na Hulu, możemy spodziewać się kolejnych uwspółcześnień i prób odejścia od konwencji klasycznego horroru.
Źródło: ComicBook.com/ Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe