Remake Uciekiniera otrzymał błogosławieństwo od Arnolda Schwarzeneggera

Nie każdy aktor ma dobry stosunek do remaków filmów, w których przed laty kiedyś wystąpił. Do tych osób z pewnością nie należy Arnold Schwarzenegger, który ma nadzieję, że Uciekinier Wrighta wyjdzie świetnie.

Nowy Uciekinier zapowiada się być jedną z gorętszych premier tego roku. Nie powinno nikogo to zaskakiwać skoro za stanowisku reżysera zasiadał człowiek odpowiedzialny za Baby Driver, Scott Pilgrim kontra świat czy Hot Fuzz – Ostre psy. W obsadzie filmu znajdziemy natomiast same gwiazdorski nazwiska z Glenem Powellem na czele. Wielu z pewnością się zastanawia czy remake, w takim bądź razie, będzie bardziej udany niż oryginał. Na to pytanie jednak odpowiedź poznamy dopiero jesienią.

Schwarzenegger błogosławi nowego Uciekiniera

Przypomnijmy, że w filmie z 1987 roku w rolę Bena Richardsa wcielił się Arnold Schwarzenegger. W nowej odsłonie produkcji pałeczkę po aktorze przejął Glen Powell. Gwiazdor postanowił wykorzystać przyjaźń z synem Schwarzeneggera i skontaktować się z Arnoldem za pomocą FaceTime, aby porozmawiać o remaku filmu. Jak się okazuje, były Gubernator Kalifornii dał pełne błogosławieństwo nowej wersji Uciekiniera.

Patrick Schwarzenegger jest moim dobrym przyjacielem i zapytałem go, czy mogę porozmawiać z Arnoldem, którego nie widziałem od czasu, gdy kręciliśmy Niezniszczalnych w Bułgarii. Arnold dał nam swoje pełne błogosławieństwo, a my mamy zamiar dać mu bardzo specyficzny i zabawny prezent z planu za kilka tygodni. Nie mogę się więc doczekać, aż go zobaczę.

Wszystko co wiadomo o filmie

Za reżyserię nowej odsłony Uciekiniera odpowiedzialny będzie Edgar Wright. Scenariusz do filmu napisał Michael Bacall wraz z Wrightem. Producentami filmu zostali natomiast Nira Park, Audrey Chon, Simon Kinberg, Edgar Wright oraz Stephen King. Warto przypomnieć, że oryginalny film z 1987 roku oparty był na jednej z powieści Kinga.

Jakiś czas temu Wright zdradził, że jest fanem oryginalnego filmu z 1987 roku i dobrze zdaje sobie sprawę, że znacząco różni się on od powieści Kinga. Z przyjemnością zatem zgodził się objąć stanowisko reżysera, ale zaznaczył, że chce stworzyć film wierny książkowej wersji.

Początkowo nowy Uciekinier do kin trafić miał 21 listopada 2025 roku, ale postanowiono przyśpieszyć premierę. Film będziemy mogli oglądać już o 7 listopada. Zdecydowano się na ten krok ze względu na premierę drugiej części Wicked. Producenci najprawdopodobniej zdali sobie sprawę, że jeśli obydwa filmy trafią do kin w tym samym terminie to Uciekinier zarobi o wiele mniej niż by mógł.

Tym razem w tytułowego uciekiniera wcieli się Glen Powell, który w ostatnim czasie cieszy się coraz większą popularnością. Aktora mogliśmy oglądać w takich produkcjach jak Twisters, Hit Man, Top Gun: Maverick czy Tylko nie Ty. Obok Powella wystąpi także Katy O’Brian, która wcieli się w jednego z uczestników zabójczego programu. Głównym antagonistą filmu został natomiast Josh Brolin. Zagra on czyli producenta zabójczego programu. Z kolei Lee Pace sportretuje lidera grupy łowców. W filmie wystąpią także Michael Cera i Emilia Jones. Aktorka ma wcielić się w kobietę, która ślepo wierzy w słuszność działań rządu a Cera ma zagrać buntownika, który będzie się starał pomóc głównemu bohaterowi. W remaku Uciekiniera zobaczymy również Williama H. Macy’ego, który pomoże bohaterowi, granemu przez Glena Powella, w ucieczce. W obsadzie znaleźli się także Daniel Ezra oraz David Zayas, ale na ten moment nie wiadomo w jakie dokładnie postacie się wcielą.