Shawn Levy, reżyser Deadpool 3 wypowiedział się na temat premiery filmu i debiutu Taylor Swift w Marvel Cinematic Universe. Fani nie będą zbyt szczęśliwi.

Okazuje się, że na Deadpool 3 sobie jeszcze troszkę poczekamy. Mimo iż produkcja ta jest niezwykle wyczekiwaną wśród fanów, tak niestety musimy uzbroić się w cierpliwość. Dodatkowo news ten może zasmucić fanów Taylor Swift.

Wiele niedomówień

Rozmawiając z The Wrap, Shawn Levy, promował swój nowy serial dla Netflixa - All the Light We Cannot See. Podczas wywiadu nie zabrakło pytań odnośnie najbardziej wyczekiwanej produkcji ze świata MCU. Zapytano go między innymi o datę premiery oraz występ Taylor Swift.

Chciałbym wiedzieć co z premierą. Nie wiem nawet, czy mamy oficjalniej daty. Wiem, że miał być to 3 maja. Z pewnością strajk aktorów i długa przerwa w produkcji spowodowały, że ta data premiery jest obciążona prawdziwym ryzykiem. Nakręciliśmy połowę filmu. Zmontowałem połowę filmu. Nie możemy się już doczekać powrotu do pracy. [...] Jeśli chodzi o fanów Taylor Swift to na pewno są bardzo głośni. Pozostawię to bez komentarza, bo mamy do czynienia z podwójną bzdurą. Związaną samą Taylor i związaną z MCU. Musicie poczekać i zobaczyć.

Zobacz również: Hulk w końcu otrzyma dobry film? Marvel Studios bierze się za nową produkcję

Co wiemy o nadchodzącym Deadpool 3?

Reżyserem Deadpool 3, superprodukcji należącej do MCU będzie Shawn Levy (Projekt Adam). Trylogię Deadpoola zamkną Rhett Reese oraz Paul Wernick, którzy zajęli się również historiami poprzednich części. Do roli Wade’a Wilsona/Deadpoola powróci Ryan Reynolds, a u jego boku stanie napakowany Hugh Jackman jako Wolverine! Zgodnie ze słowami szefa Disneya Boba Igera i głównego producenta Marvel Studios Kevina Feige film, którego dwie pierwsze części powstawały w studiu 20th Century Fox, ma utrzymać status produkcji dla dorosłych i posiadać w USA kategorię wiekową R.

---

Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: fot. instagram.com/defendinisart/